Lokata na 24 miesiące czy odnawiana lokata 6-miesięczna. Która przyniesie lepszy zysk?

Obie opcje będą miały swoich zwolenników, którzy gotowi będą użyć wielu argumentów żeby przekonać do wybranego przez siebie sposobu oszczędzania. Eksperci TotalMoney.pl postanowili porównać zyski, jakie przyniesie lokata założona na 24 miesiące z tymi, na jakie może liczyć osoba, która zdecydowała się na lokatę odnawialną. Przyjęliśmy, że nasi klienci założyli lokaty w styczniu bieżącego roku. Jeden z nich wpłacił swoje oszczędności na 2-letnią lokatę Direct+ Internet w Santander Consumer Banku, a drugi zdecydował się na powierzenie pieniędzy Bankowi Polskiej Przedsiębiorczości (obecnie to FM Bank PBP), w którym założył półroczną Lokatę Spinającą. „Na starcie” inwestycji oprocentowanie obu lokat wynosiło odpowiednio 5,65% i 5,70%. W przypadku lokaty sześciomiesięcznej założyliśmy też, że jej oprocentowanie w trzecim i czwartym okresie umownym będzie wynosiło tyle, ile obecnie (tj. 3,5% w skali roku).

Porównaj online lokaty z ponad 30 banków i zobacz, gdzie najwięcej oszczędzisz

Trzeba tu jeszcze dodać, że styczeń 2013 r. był trzecim z kolei miesiącem obniżek stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego, co po części tłumaczy tak atrakcyjne (zarówno wówczas jak i teraz) oprocentowanie.

Jeżeli pokazalibyśmy np. komuś z rodziny czy znajomemu oprocentowanie obu wymienionych powyżej lokat i zapytalibyśmy, która z nich jest atrakcyjniejsza, to z pewnością w odpowiedzi usłyszelibyśmy, że ta oprocentowana (minimalnie) wyżej… Czy taka odpowiedź jest prawdziwa? Niestety nie. I to z dwóch przynajmniej powodów.

Po pierwsze, oprocentowanie

W Polsce oprocentowanie produktów bankowych – czy to depozytowych czy kredytowych – podawane jest w skali roku. Co to oznacza dla naszych klientów, a zwłaszcza dla tego, który zdecydował się na lokatę półroczną? Ni mniej ni więcej tylko to, że od pieniędzy zdeponowanych przez niego w banku odsetki będą – przez pierwszych 6 miesięcy – naliczane wg oprocentowania wynoszącego 2,85%... Po drugie zaś, należy pamiętać jeszcze o tym, że od oprocentowania nominalnego, tj. tego, które prezentowane jest czy to na reklamach czy na stronach internetowych banków, trzeba odjąć 19% czyli tzw. podatek Belki. Oznacza to, że rzeczywiste oprocentowanie lokaty Direct+ Internet i Lokaty Spinającej (w dniu ich założenia) wynosiło odpowiednio 4,58% i 4,60%.

Po drugie, podatek

Od kilkunastu lat zyski m.in. z lokat terminowych pomniejszane są o podatek od zysków kapitałowych, zwany podatkiem Belki. Podatek ten wynosi 19% i rozliczany jest w formie ryczałtowej. Jak przekłada się to na zyski, jakie otrzymają nasi klienci? Ten z nich, który zdecydował się na przedłużaną lokatę 6-miesięczną zapłaci podatek przy każdym „rolowaniu” depozytu. Bank będzie przekazywał na nową lokatę kapitał z doliczonymi odsetkami, które z kolei będą pomniejszone o podatek Belki. Ile on wyniesie? Po pierwszym półrocznym okresie umownym – 27 zł, po drugim – 16,96 zł, po trzecim – 17,20 zł a po czwartym (i jednocześnie ostatnim) – 17,70 zł. Zmniejszenie się wysokości naliczonego podatku od drugiego okresu umownego jest spowodowane niższym oprocentowaniem lokaty (3,5% zamiast 5,7%). W sumie, przez dwa lata klient, który wybrał przedłużaną lokatę 6-miesięczną zapłaci 78,86 zł podatku. W przypadku drugiego z klientów podatek będzie większy – 107 zł – ale będzie on naliczony od wyższej kwoty odsetek.

Porównaj dwuletnie lokaty bankowe, które założysz bez potrzeby otwierania konta osobistego

Liczby w tabeli pokazują „czarno na białym”, że w sytuacji, w jakiej znajdujemy się teraz (niskie stopy procentowe) odnawianie lokaty opłaca się – delikatnie powiedziawszy – średnio… Nawet gdyby stopy procentowe były wyższe, trzeba pamiętać o tym, że na niekorzyść klienta „rolującego” działa też naliczanie podatku od zysków kapitałowych po zakończeniu każdego okresu umownego… Jeśli więc chcemy osiągnąć godziwy zysk i wiemy, że wpłacone do banku pieniądze nie będą nam w tzw. „międzyczasie” potrzebne, załóżmy lokatę długoterminową.