Telefon zastępuje już prawie wszystko - począwszy od książki kucharskiej poprzez nawigację, latarkę aż do metronomu. Niedługo zastąpi również... kartę płatniczą i portfel. Jest to możliwe dzięki usłudze NFC.

NFC (ang. Near Field Communication – komunikacja bliskiego zasięgu) to radiowy standard komunikacji na wysokich częstotliwościach, który pozwala na bezprzewodową wymianę danych na odległość do 20 centymetrów. Warto zaznaczyć, że połączenie następuje natychmiastowo, w ciągu ułamka sekundy. Mały zasięg powoduje, że aby skorzystać z NFC, trzeba zbliżyć do siebie nadajnik i odbiornik.

Na podobnej zasadzie działa zbliżeniowa karta płatnicza, którą także musimy „przytknąć” do odpowiedniego miejsca na terminalu. Dlatego też jedną z możliwości zastosowania tej funkcji jest wykorzystanie jej do płatności w punktach handlowo-usługowych. Funkcja „płatnicza” może być „zainstalowana” w telefonie w sposób dwojaki: poprzez zainstalowanie aplikacji płatniczej na karcie SIM (tzw. SIM-centric) lub poprzez rozwiązanie oparte na karcie microSD. Na pierwszy rzut oka wykorzystanie telefonu z funkcją NFC jako karty płatniczej ma wiele zalet: nie trzeba przeciągać karty z paskiem magnetycznym przez czytnik, karty z chipem nie trzeba wkładać do terminala. NFC wygląda na szybkie, wygodne i bezpieczne rozwiązanie. Dlaczego więc nie połączyć tradycyjnego „plastiku” z coraz większymi możliwościami telefonu komórkowego?

Znajdź najkorzystniejsze dla siebie konto osobiste

Banki i operatorzy wdrażają…

Ostatnio na blogu Orange, można było znaleźć informację, że operator telefonii komórkowej wprowadza na polski rynek płatności mobilne oparte na technologii NFC. Nowa usługa Orange – Orange Cash - wystartowała oficjalnie 15 października. Partnerami „finansowymi” przedsięwzięcia są mBank i MasterCard. Usługa płatności mobilnych wdrożona przez Orange oparta jest o model SIM-centric. Komercyjne wdrożenie Orange Cash nastąpi w listopadzie. W usłudze wykorzystana będzie karta SIM Orange i karta przedpłacona mBanku. Z oferty będą mogli skorzystać wszyscy klienci, którzy będą podpisywać nową umowę lub przedłużać obecną. Transakcje w usłudze Orange Cash będą mogły wykonywać tylko osoby posiadające środki dostępne na rachunku karty. Mimo tego, że karta bankowa umieszczona na SIM jest anonimowa, pierwszych 20 tys. klientów, którzy zarejestrują ją w systemie banku, otrzyma dodatkowe 15 zł. Orange Cash to także szansa dla mBanku na powiększenie liczby klientów. Dlatego też bank będzie kusił abonentów Orange do założenia konta osobistego dodatkowym bonusem: każdy posiadacz karty mBank MasterCard Orange Cash będzie mógł otrzymywać przez trzy miesiące zwrot 50% kwoty zasileń swojej karty (maksymalnie 50 zł miesięcznie) jeżeli otworzy w mBanku konto osobiste i za jego pośrednictwem będzie zasilał kartę.

… i testują

Również T-Mobile wspólnie z MasterCard zbroi się na zbliżeniową ofensywę, która ma objąć całą Europę. Nie tylko operatorom telefonii komórkowej bliski jest temat NFC i jego finansowego zastosowania. Pod koniec lipca ING Bank Śląski rozpoczął testy, a dokładniej pilotaż, płatności mobilnych w oparciu o technologię NFC. Razem z organizacją płatniczą Visa Europe oraz firmą Oberthur pracownicy ING Banku Śląskiego testują nową usługę w punktach usługowo-handlowych, które akceptują płatności zbliżeniowe Visa. Do testów wykorzystywane są telefony BlackBerry oraz iPhone’y wyposażone w karty microSD, na których zainstalowana jest aplikacja płatnicza. W tym roku testy przeprowadzał również MultiBank i mBank, ponad dwa lata temu Inteligo (z MasterCard i Erą) i Bank Zachodni WBK. Ten ostatni pomagał również przy tworzeniu polskojęzycznej aplikacji do mobilnych płatności zbliżeniowych (VisapayWave). Visa oznajmiła, że prowadzi zaawansowane rozmowy właśnie z BRE, Bankiem Zachodnim WBK oraz z ING Bankiem Śląskim. Kto będzie operatorem? Najprawdopodobniej również Orange.

Jak przekonać klientów?

Ciekawą kwestią jest, jak banki podejdą do procesu wprowadzania nowej usługi dla swoich klientów. Żeby rozwiązanie dobrze się przyjęło, klienci muszą mieć możliwość łatwego i prostego przejścia na nową usługę. Specjalny telefon, wymiana karty SIM, wizyta w oddziale/zamówienie kurierem oraz inne formalności mogą skutecznie odstraszyć i ograniczyć krąg zainteresowanych tylko do klientów lubiących śledzić nowinki techniczne. Konstrukcja oferty będzie miała kluczowe znaczenie. Z pewnością pojawią się programy premiujące wydatki dokonane telefonem, rabaty, promocje, kupony itp. mające zachęcić nas do częstego korzystania z mobilnego portfela.

Duże możliwości.. ale tylko dla wybranych

Żeby skorzystać z płatności mobilnych z wykorzystaniem NFC działającym w modelu SIM-centric trzeba posiadać telefon w tę funkcję wyposażony. ING Bank Śląski – tak jak napisaliśmy powyżej - prowadzi pilotaż korzystając ze smartfonów iPhone i BlackBerry. Z kolei zainteresowani skorzystaniem z nowej oferty Orange i mBanku mogą skorzystać z obecnie z modeli telefonów wymienionych w poniższej tabeli.

Telefony obsługujące technologię zbliżeniową NFC z oferty Orange
Model telefonu Cena1)
HTC One X 1 409,00 zł
Nokia Lumia 610 0,07 zł
Nokia 808 Pure View 1 569,00 zł
Sony Xperia S 1 199,00 zł
Sony Xperia P 629,00 zł
Sony Xperia T 1 139,00 zł
Samsung Galaxy SIII 1 689,00 zł
BlackBerry Bold 9900 smartphone 899,00 zł
BlackBerry Bold 9790 smartphone bd
1)Cena telefonu w taryfie Smart Plan Multi z abonamentem w wysokości 69,90 zł (500 min. do wszystkich sieci, pakiet internetowy 1 GB)



Nie da się ukryć, że telefony te – przynajmniej w pokazanej w tabeli taryfie – nie są tanie. Są to też aparaty z wyższej półki cenowej (może oprócz Nokii Lumia 610), nieosiągalne dla zwykłego Kowalskiego.

Najprawdopodobniej w nowych telefonach NFC będzie już standardem (chociaż w iPhone 5 tej funkcji brakuje), a biorąc pod uwagę, jak obiecująca jest to technologia (jej zastosowanie jest właściwie nieograniczone), warto żeby nasz kolejny telefon był w nią wyposażony. W testowanie i wprowadzanie NFC musi włączyć się również więcej banków. Prawdopodobnie jest to kwestią czasu, ponieważ żadna instytucja nie będzie chciała zostać w tyle za konkurencją. Orange i mBank już planują podpiąć karty NFC do rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych.

Wszystkie konta bankowe w jednym miejscu. Sprawdź zestawienie

Era płatności mobilnych nadchodzi…

… a wdrażanie NFC jest tego najlepszym przykładem. Jednak minąć musi jeszcze trochę czasu zanim rynek na dobre przystosuje się do takiego sposobu przekazywania informacji. Wiele ograniczeń, takich jak m.in. mała dostępność (tylko wybrane, droższe modele telefonów) oraz ograniczenia technologiczne (np. z NFC – przynajmniej na razie – nie wypłacimy pieniędzy z bankomatu, a rozszerzenie funkcji czytników to z pewnością spora inwestycja, której nie wprowadzi się z dnia na dzień), sprawiają, że usługa mająca ogromny potencjał na prawdziwy sukces będzie musiała jeszcze trochę poczekać. Musimy także pamiętać, że NFC w telefonie ma też inne zastosowania. Wspomnieć tu można choćby o przekazywaniu danych (np. zdjęć) do drugiego telefonu, bezprzewodowym ładowaniu czy odtwarzaniu muzyki.