Digitalizacja to nie tylko sposób na optymalizację kosztów. Dla nas to droga do zwiększenia wydajności – mówi Alicja Rybczyńska, CIO Grupy Veolia Polska.

Grupa Veolia ma ambitny cel. Za trzy lata infrastruktura systemów IT ma być w 80 proc. w chmurze. Ile pozostało jeszcze do zrobienia i dlaczego akurat 80 proc., a nie 100 proc.?

Nasza strategia, w każdym obszarze swojego działania, obejmuje cele, które są realistyczne i wykonalne. Należy bowiem pamiętać, że „papier jest w stanie przyjąć wszystko”, lecz ostatecznie to efekty się liczą. Mając na względzie to, że koszt przeniesienia niektórych aplikacji na obecnym etapie nie byłby efektywny kosztowo, postanowiliśmy wydzielić część systemów, które nie będą migrować do chmury.

Nasza ambicja jest więc nie tylko realna, lecz także w pełni efektywna operacyjnie. Sam proces rozwoju systemów chmurowych rozpoczęliśmy w 2019 r. To właśnie wtedy dokonaliśmy transformacji 60 proc. naszej infrastruktury cyfrowej. W perspektywie kolejnych trzech lat zostało nam więc tylko kolejne 20 proc., aby w pełni zrealizować nasz cel. Z każdym rokiem tempo naszej transformacji cyfrowej przyspiesza. Stale wdrażamy nowe systemy chmurowe, które będą stopniowo zastępować te, w przypadku których proces transformacji cyfrowej byłby nieopłacalny.

W jaki sposób przebiega digitalizacja w Grupie?

Realizujemy ją według globalnej strategii, uzupełniając ją o nasze własne rozwiązania, które najlepiej sprawdzają się na polskim rynku. Dedykowane są one m.in. pracownikom oraz klientom. To jednak nie wszystko. Wdrożenia dotyczą kwestii operacji podejmowanych w bieżącej działalności firmy, jak i pozostałych procesów, np. zakupowych. Warto również podkreślić, że każde rozwiązanie jest testowane przez pracowników, zanim nastąpi oficjalne jego uruchomienie. Staramy się, by na bieżąco brali oni udział w zmianach, a nie byli nimi zaskakiwani. To pomaga we wdrożeniach, które dzięki temu nie paraliżują działalności firmy, sprawiając, że proces digitalizacji i robotyzacji przebiega płynnie.

Jaki jest cel digitalizacji? Ta kojarzy się przede wszystkim z przejściem z dokumentów w wersji papierowej na cyfrową?

Takie może być pierwsze skojarzenie. Dla nas jednak digitalizacja to przede wszystkim korzyści. Proces transformacji cyfrowej należy w tym aspekcie rozpatrywać na kilka sposobów. Pierwszy z nich to wpływ na biznes. Dzięki digitalizacji poprawiamy zwinność firmy, a także możemy w sposób holistyczny zarządzać zasobami. Standaryzacja oraz harmonizacja procesów, w przypadku organizacji takiej jak Grupa Veolia, która jest obecna w ponad 120 miejscowościach w Polsce, ma bowiem olbrzymie znaczenie. Zależy nam, by nasi pracownicy przestali tracić czas na powtarzalne czynności. Szczególnie że mamy wiele pomysłów, projektów, które dziś nie są realizowane, bo brakuje osób, aby się nimi zajęły. W ten sposób zyskujemy więc nowe możliwości.

Drugi aspekt to kwestia elastyczności. Dziś spora część pracowników pracuje w modelu hybrydowym. Rozwiązania chmurowe zwiększają więc bezpieczeństwo danych, a także pozwalają na zdalny dostęp do rozwiązań i narzędzi. Co więcej, technologie cyfrowe wspierają także integrację talentów z niepełnosprawnościami i różnorodność płci, które są podstawowymi wartościami Grupy Veolia na drodze do zrównoważonej przyszłości. Ostatni aspekt digitalizacji dla naszej firmy ma wartość strategiczną. Praca w chmurze pozwala bowiem ograniczyć węglowy ślad danych o ponad 50 proc. Digitalizacja stanowi więc uzupełnienie dla naszych działań w obszarze transformacji ekologicznej.

Czy Veolia w Polsce jest rozliczana z efektów na poziomie Grupy?

Raz do roku pokazujemy w Grupie, co udało nam się osiągnąć. Dodam, że duża w tym zasługa zespołu, który został powołany na potrzeby przeprowadzenia procesu digitalizacji i robotyzacji. Liczy on 15 osób, wśród których są nie tylko informatycy, lecz także analitycy i koderzy. Czuwają nad procesem od początku do końca.

Dążymy do tego, by pomysły digitalizacji i robotyzacji wychodziły również od pracowników. Dlatego organizujemy konkursy w ramach tzw. digital week, w których mogą przedstawić swoje propozycje na zmiany. Nie wszystkie inicjatywy są wdrażane. Niektóre nie są bowiem trafione, na inne nie nadszedł jeszcze czas. To jednak daje wiedzę, w jakim kierunku pracownicy oczekują zmian. Dlatego po każdym konkursie robimy przegląd, by zgłaszający wiedzieli, dlaczego ich pomysł nie został przyjęty, albo zrobimy coś inaczej, niż zostało zaproponowane.

Jak Veolia w Polsce wykorzystuje technologie cyfrowe w swoim biznesie?

Urządzenia, na których pracujemy, są oparte na zaawansowanych rozwiązaniach wykorzystujących zarówno technologie chmurowe, jak i AI, big data oraz machine learning. Dziś już nikt nie steruje ręcznie miernikami, nie sprawdza wydajności elektrociepłowni oraz kwestii zarządzania siecią np. przesyłową. Wszystkie potrzebne informacje do zarządzania są otrzymywane online. Doskonałym przykładem jest zrealizowany przez nas projekt Inteligentnej Sieci Ciepłowniczej w Warszawie, która obejmuje 1800 km sieci i 19 tys. obiektów.

Cyfryzacja ma także służyć codziennej pracy wewnątrz naszej firmy. Nie trzeba już uzyskiwać „tysiąca” podpisów, by podjąć decyzję. Większość procesów odbywa się zdalnie, co je usprawnia i przyspiesza. Przełomem okazało się wyjście ze starych technologii i wdrożenie SAP 4/Hana na chmurze, co zajęło nam w sumie dwa lata. System ten funkcjonuje od stycznia br. Teraz w tej wersji wdrażamy system HR, który zacznie działać od marca 2024 r., oraz system bilingowy, który zadebiutuje od września tego roku.

Jak istotne są technologie cyfrowe w kontekście osiągnięcia celu neutralności klimatycznej w 2050 r. w firmie działającej w sektorze energetycznym, ciepłowniczym i zajmującej się gospodarką wodno-ściekową?

Technologie cyfrowe to jeden z fundamentalnych elementów transformacji ekologicznej Grupy Veolia na całym świecie. Chcąc być organizacją w pełni zrównoważoną oraz neutralną klimatycznie, nie można wyłącznie ograniczać się do zmniejszenia śladu węglowego. Cyfryzacja przybliża nas nie tylko do lepszego zarządzania zasobami naturalnymi, lecz także do wdrożenia modelu „smart” i dzięki temu poprawy jakości życia ludzi. Digitalizacja pozwoli nam w szybki sposób uzyskać najlepsze efekty. To właśnie dlatego stawiamy na współpracę z kontrahentami, którzy tak jak my za cel obrali sobie dbanie o środowisko. W tym aspekcie chcemy bowiem działać nie tylko poprzez wdrażanie naszych własnych inicjatyw, lecz także przez zachęcanie do nich naszych partnerów biznesowych. Chcemy nie tylko przeprowadzać, lecz także inicjować zmiany.

PAO
Materiał powstał przy współpracy z Veolia