Szef resortu skarbu liczy na to, że w polskie górnictwo zaangażują się także prywatne firmy. Tymczasem według Andrzeja Czerwińskiego pisemne zainteresowanie złożyła Polska Grupa Energetyczną. Energa i PGNiG.
Udziały w Kompanii Węglowej przejmie spółka Silesia, która ma doświadczenie w naprawie państwowych firm. Pełnomocnik rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa, Wojciech Kowalczyk zapewnia, że Silesia ma pieniądze na funkcjonowanie kopalni. Środki pochodzą między innymi z dokapitalizowania tak zwanymi resztówkami spółek skarbu państwa.
Styczniowe porozumienie między rządem a związkami zawodowymi zakładał utworzenie Nowej Kompanii Węglowej. Miała ona powstać do końca września, ale resort skarbu już wcześniej zapowiedział, że tego terminu nie uda się dotrzymać.
Kompania Węglowa zatrudnia obecnie około 35 tysięcy osób i wydobywa około 31 milionów ton węgla rocznie.