Kolejny element mostu energetycznego Polska-Litwa działa. W podsiedleckim Ujrzanowie otwarto dziś nowoczesną stację elektroenergetyczną wraz z linią przesyłową 400 kV do Sulejówka-Miłosnej.

Obecny na uroczystości wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński mówił dziennikarzom, że dzięki takim inwestycjom polskie sieci przesyłowe przestają być przestarzałe. Dodał, że pomost energetyczny z Litwą pozwala także zrealizować zaszłości i zapewnić bezpieczeństwo energetyczne i ring energetyczny dla Warszawy i aglomeracji warszawskiej.
Janusz Piechociński zapowiedział, że w perspektywie lat 2015-2020 nakłady na energetykę wzrosną do siedmiu i pół miliarda złotych. "To będzie ponad 800 kilometrów nowych linii i drugie tyle jeśli chodzi o linie modernizowane" - powiedział wicepremier.

Szef resortu gospodarki zaznaczył, że dzięki temu Polska będzie miała jeden z najmłodszych i najbardziej efektywnych systemów energetycznych wysokiego napięcia nie tylko w Europie Środkowej. Dodał, że równolegle będą prowadzone inwestycje w sektorze małych i średnich napięć.

Izrael krytykuje porozumienie w sprawie przyszłości irańskiego programu atomowego

Zobacz również

Stacja Ujrzanów i odcinek linii przesyłowej z Ujrzanowa do Sulejówka-Miłosnej to dwa z jedenastu zadań składających się na polską część mostu energetycznego Polska-Litwa. Do końca roku mają zostać wykonane brakujące cztery, czyli budowa stacji w Ełku i Stanisławowie oraz odcinków linii Łomża-Ełk i od Ełku do granicy polsko-litewskiej. Wartość całego projektu opiewa na miliard 800 milionów złotych.