Cena gazu na holenderskim rynku kontraktów krótkoterminowych (TTF) spadła w poniedziałek do najniższego poziomu od sierpnia 2021 r.; megawatogodzina surowca kosztowała poniżej 40 euro. Profesor ekonomii na uniwersytecie w Groningen Machiel Mulder spodziewa się, że cena spadnie nawet do 30 euro za MWh.
W ubiegłym roku ceny gazu gwałtownie wzrosły w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainie. W sierpniu ubiegłego roku 1 megawatogodzina gazu kosztowała nawet ponad 300 euro. Od czego czasu cena stopniowo spada.
W poniedziałek cena surowca na giełdzie gazu w Amsterdamie spadła poniżej 40 euro za megawatogodzinę. Analitycy wiążą to z korzystnymi informacjami o dostawach gazu w krajach europejskich. Okazuje się, że pod koniec zimy magazyny z gazem są nadal wypełnione w ponad połowie.
„Obecnie nie ma zagrożenia niedoborem, a firmy energetyczne i rządy nie muszą znowu kupować gazu +jak szalone+, aby w przyszłym roku zapełnić magazyny” – komentuje portal RTL Nieuws.
Przed rosyjską agresją na Ukrainę cena megawatogodziny gazu oscylowała wokół 20 euro - przypomina profesor Mulder. „Uwzględniając koszt przetworzenia skroplonego gazu, który obecnie sprowadzamy do Europy, spodziewam się, że niedługo tego cena surowca spadnie nawet do 30 euro za megawatogodzinę” – twierdzi wykładowca uniwersytetu w Groningen, cytowany przez portal NOS.
Konsumenci będą musieli uzbroić się jeszcze w cierpliwość, zanim zauważą niższe kwoty na swoich rachunkach. „Dostawcy energii kupują gaz z wyprzedzeniem, a ceny konsumenckie zawsze reagują na ceny hurtowe z opóźnieniem” - dodaje Mulder.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ pad/