Jeśli trwające inwestycje w nowe moce wytwórcze zostaną zrealizowane zgodnie z przyjętym harmonogramem, to w perspektywie 2020 r. nie powinno być problemów z zapotrzebowaniem na moc. Wiele innych problemów wciąż zostaje.
Skala prowadzonych zadań inwestycyjnych w energetyce w zeszłym roku znacznie się poszerzyła. Ostatecznie wyjaśniły się losy rozbudowy elektrowni Opole (2 x 900 MW) oraz Jaworzno III (843 MW). Do tego podpisano umowy na budowę nowych jednostek w Turowie (450 MW), Płocku (596 MW) czy Kędzierzynie-Koźlu (25 MW). Ponadto w toku jest realizacja nowych bloków, m.in. w Kozienicach (1075 MW), Włocławku (463 MW), Stalowej Woli (449 MW), Gorzowie (138 MW), Zofiówce (75 MW) i Tychach (58 MW). – Polska to największy energetyczny plac budowy w Europie. Obecnie w budowie znajduje się ponad 6000 MW nowych mocy wytwórczych. Wartość tych przedsięwzięć wynosi ok. 30 mld zł, a w przygotowaniu znajdują się projekty warte kolejne kilka miliardów złotych – ocenia Wiesław Różacki, dyrektor wykonawczy Mitsubishi Hitachi Power Systems Europe na Polskę.
Jesienią ubiegłego roku na horyzoncie pojawiły się jeszcze bardziej realne perspektywy kolejnych przedsięwzięć, gdyż ogłoszono przetargi na bloki w Elektrowni Łagisza (400–500 MW) oraz Elektrociepłowni Żerań (420–490 MW), które w sumie będą kosztować ok. 3 mld zł. Już dziś wielu ekspertów uważa, że perspektywa blackoutu, którego wizję często przedstawiano w poprzednich latach, nie powinna Polsce w najbliższej przyszłości zagrażać. Jest jednak wiele innych problemów.
Zagadnienia dotyczące sektora energii będą szeroko omawiane na Europejskim Kongresie Gospodarczym. Wśród ekspertów, którzy zapowiedzieli swój udział w największej biznesowej konferencji Europy Centralnej, znaleźli się czołowi decydenci polityczni oraz przedstawiciele największych światowych i polskich przedsiębiorstw z sektora. W Katowicach pojawią się m.in. Miguel Arias Canete, komisarz Unii Europejskiej ds. działań w dziedzinie klimatu i energii, Thierry Doucerain, prezes EDF Polska, Włodzimierz Karpiński, minister Skarbu Państwa, Dariusz Lubera, prezes Tauron Polska Energia, czy Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos.
Wśród tematów omawianych podczas sesji inauguracyjnej (20 kwietnia) znajdą się energia, przemysł i klimat. Wystąpienia koncentrować się będą na wpływie unijnej polityki ochrony klimatu na konkurencyjność gospodarki, idei europejskiej solidarności energetycznej i jej korelacji z bezpieczeństwem i wzrostem gospodarczym. Padną ważne pytania o reindustrializację i standardy ochrony środowiska oraz poruszona zostanie kwestia przeniesienia całościowego myślenia o gospodarce i klimacie do europejskich regulacji prawnych. W kolejnych dniach Europejskiego Kongresu Gospodarczego nie zabraknie również debat skoncentrowanych na energetyce. Mowa będzie o transformacji zmieniającej obraz tradycyjnej energetyki w Europie i w Polsce, nowych modelach zachowań odbiorców energii i działaniach, jakie muszą prowadzić firmy energetyczne w walce o klienta, w których energia elektryczna będzie coraz częściej stawać się produktem dodanym standardowej oferty banków, firm telekomunikacyjnych czy supermarketów. Eksperci będą rozmawiać o nowych technologiach, materiałach i źródłach energii, czyli sposobach realizacji idei smart energy, rozwoju inteligentnych sieci, opomiarowania i technologii teleinformatycznych oraz zmianach w sposobach zarządzania zasobami energii w miastach i gospodarstwach domowych, mających przynieść pozytywne skutki dla gospodarki, odbiorców energii i środowiska.
Wśród poruszanych tematów znajdą się także te dotyczące przyszłości rynku energii. Uczestnicy kongresu podejmą się próby przedstawienia wizji europejskiej energetyki w perspektywie roku 2030, poruszą także temat unii energetycznej jako gwarancji bezpiecznej przyszłości Europy, omówią ideę, strategię budowy i spodziewane efekty. Czy w 2030 r. rynek energii będzie wolny? Jakie są aktualne prognozy i projekcje dotyczące europejskiej energetyki na tle świata? To pytania, na które także spróbują znaleźć odpowiedzi. Zagadnienia energetyki są związane z problemem ochrony klimatu. Z tego względu nie zabraknie także pytań o zapotrzebowanie na energię w Europie i świecie oraz wyzwania dotyczące osiągania celów polityki klimatycznej.