W Urzędzie Regulacji Energetyki (URE) powstał specjalny zespół, którego zadaniem jest wypracowanie modelu wieloletniej polityki regulacyjnej, umożliwiającej stabilny, nadążający za potrzebami transformacji energetycznej, rozwój infrastruktury sieciowej - poinformował prezes Urzędu Rafał Gawin.
Podczas jednej z debat rozpoczętego we wtorek w Karpaczu 30. Forum Ekonomicznego, prezes URE zauważył, że dynamiczny rozwój m.in. energetyki odnawialnej już dziś powoduje problemy sieciowe, wymuszając inwestycje infrastrukturalne.
"Kluczem jest to, aby infrastruktura sieciowa podążała za tempem rozwoju źródeł odnawialnych (...). Dlatego bardzo istotne jest znalezienie rozwiązań regulacyjnych sprzyjających odpowiedniemu rozwojowi infrastruktury, która będzie nadążała za transformacją i rozwojem technologii" - wyjaśnił Gawin. Zapewnił, że URE pracuje nad takimi rozwiązaniami legislacyjnymi w tym zakresie, które miałyby obowiązywać przez wiele lat, gwarantując firmom energetycznym stabilność inwestowania w rozwój sieci.
"Chodzi o to, aby ten model odpowiadał potrzebom inwestycyjnym - żeby zapewnić możliwość finansowania inwestycji, ale z zastrzeżeniem, że te inwestycje nie powinny być wyłącznie finansowane przez odbiorców, ponieważ mamy przekonanie co do tego, że byłoby to nieakceptowalne społecznie" - podkreślił prezes URE, tłumacząc powołanie zespołu, którego zadaniem jest wypracowanie wieloletniej polityki regulacyjnej.
"Proces inwestycyjny w energetyce trwa, a żeby go podjąć i realizować, potrzeba stabilizacji polityki regulacyjnej po stronie przedsiębiorstw energetycznych. Powołujemy zespół, w którym chcemy wypracować model regulacyjny w zakresie przede wszystkim zwrotu z kapitału oraz tego, w jaki sposób finansować inwestycje - przede wszystkim z udziałem środków zewnętrznych, unijnych - chcemy, by były one wykorzystywane w jak największym stopniu, żeby zapewnić akceptowalną społecznie realizację inwestycji w dłuższym horyzoncie czasowym" - wyjaśnił Rafał Gawin.
Jego zdaniem, właśnie sektor sieciowy najbardziej potrzebuje takich rozwiązań, zaś w sektorze wytwarzania energii wiodącą rolę powinny mieć mechanizmy rynkowe.