Większe możliwości importu gazu z Niemiec. Od dziś w sytuacjach kryzysowych będzie można przesyłać z Zachodu do Polski nawet 5,5 miliarda metrów sześciennych surowca rocznie.

Operator gazociągów przesyłowych Gaz - System poinformował, że zakończono wraz z niemieckim partnerem, rozbudowę stacji pomiarowej Mallnow, niedaleko polskiej granicy. Dzięki temu gazociąg jamalski którym w większości płynie rosyjskie "błękitne paliwo" będzie w stanie przesłać większe ilości surowca z Niemiec do Polski. Dotychczas fizyczny import z Niemiec był możliwy jednie gazociągiem w Lasowie o przepustowości 1,5 miliarda metrów sześciennych rocznie.

Prezes Gaz-Systemu Jan Chadam niedawno podkreślał w rozmowie z IAR, że jest to kolejna inwestycja, która podnosi bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju. Wyjaśniał, że jest to możliwość dostarczania surowca do Polski, gdyby okazało się, że nie może on być przesyłany z kierunku tradycyjnego - wschodniego na zachód. Dodawał, że jest to rozwiązanie na sytuacje kryzysowe. "Mam nadzieję, że na sytuacje bardzo hipotetyczne" - zaznaczał.

Gaz System wyjaśnia, że , surowiec będzie można kupować nie tylko w Niemczech, ale też we Francji albo w krajach Beneluksu. Rocznie Polska zużywa 15 miliardów metrów sześciennych gazu z czego sprowadza nieco ponad 10 miliardów metrów sześciennych "błękitnego paliwa".