Ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w Polsce plasują się na poziomie dwóch trzecich średniej unijnej - pisze Polski Instytut Ekonomiczny w Tygodniku Gospodarczym.

W 2019 r. ceny, jakie za energię płaciły gospodarstwa domowe najwyższe były w Niemczech - 460 euro za MWh i w Danii - 420 euro za MWh. Najniższe - 110 euro za MWh były w Bułgarii. Polska z ceną 190 euro za MWh znalazła się na 21. miejscu. Średnia unijna wyniosła 300 euro za MWh.

Jak zauważa PIE, w krajach z najwyższymi cenami prądu dla gospodarstw domowych, jak Niemcy, Dania, Belgia, Hiszpania, Włochy - głównym ich składnikiem są podatki, opłaty OZE itp. Z kolei w krajach z najniższymi cenami, jak Bułgaria, Węgry, Litwa, Chorwacja czy Estonia - w rachunkach dominują koszty produkcji i dostawy. W Polsce - mimo stosunkowo niskiej ceny bezwzględnej energii - przeważają koszty podatków - wskazuje PIE.

Instytut przywołuje również dane Europejskiego Obserwatorium Ubóstwa Energetycznego, które za jeden z głównych wskaźników tego problemu uważa wielkość odsetka gospodarstw domowych, zalegających z zapłatą za media. W 2018 r. wynosił on w Polsce 5,8 proc, co oznacza 17. miejsce w Unii w kolejności malejącej. Od 2005 r., wskaźnik ten spadł w Polsce o 76 proc. W tym czasie w Bułgarii wskaźnik ten wzrósł o 45 proc.w, a w Grecji o 23 proc.