W maju zmarł mój brat, który pobierał z ZUS emeryturę. Wcześniej prowadził m.in. działalność gospodarczą. Brat nie miał swojej rodziny, a jego jedynym spadkobiercą jestem ja. Przed śmiercią pozostawał na moim utrzymaniu, bo jego emerytura nie wystarczała na zapewnienie pełnej opieki, ponieważ był schorowany i cierpiał na wiele chorób. Skierowałam wniosek do ZUS o wypłatę zaległej emerytury za maj, ale ZUS odmówił, bo brat „nie pozostawał na moim utrzymaniu”. Czy mogę kwestionować decyzję ZUS?

W opisywanej sytuacji znaczenie będzie miał przede wszystkim art. 136 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (dalej: ustawa emerytalna). Wynika z niego, że świadczenia należne do dnia śmierci uprawnionego wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne gospodarstwo domowe, a w razie ich braku – małżonkowi i dzieciom, z którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w razie ich braku – innym członkom rodziny uprawnionym do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba. Roszczenia te wygasają po upływie 12 miesięcy od dnia śmierci świadczeniobiorcy.

W opisywanej sprawie szczególne użyteczne będzie też stanowisko Sądu Okręgowego w Gdańsku zawarte w wyroku z 3 kwietnia 2024 r., sygn. akt VII U 2920/23. Sąd weryfikował decyzję ZUS odmawiającą prawa do wypłaty niezrealizowanego świadczenia po zmarłym. ZUS uznał, że wnioskodawca (siostra zmarłego) nie znajduje się w kręgu członków rodziny uprawnionych do renty rodzinnej, a zmarły nie był na jej utrzymaniu. Sąd po kolei badał przesłanki otrzymania niezrealizowanego świadczenia. Wskazał na art. 67 ustawy emerytalnej, który określa krąg podmiotów uprawnionych do renty rodzinnej. Z jego treści wynika, że do renty rodzinnej uprawnieni są następujący członkowie rodziny:

  • dzieci własne, dzieci drugiego małżonka oraz dzieci przysposobione;
  • przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuki, rodzeństwo i inne dzieci, z wyłączeniem dzieci przyjętych na wychowanie i utrzymanie w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka;
  • małżonek (wdowa i wdowiec);
  • rodzice.

Siostra zmarłego nie należy zatem do kręgu osób uprawnionych do renty rodzinnej, a więc na tej podstawie nie może otrzymać niezrealizowanego świadczenia. Jednak utrzymywała ona brata przed jego śmiercią, gdyż bez jej wsparcia nie mógłby zaspokoić podstawowych potrzeb życiowych podczas pobytu w placówce opiekuńczej.

Sąd zwrócił również uwagę na zasady dziedziczenia, w tym na art. 922 par. 1 kodeksu cywilnego, z którego wynika, że prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej. Finalnie, zdaniem sądu, istotne było to, że wnioskodawczyni była spadkobiercą zmarłego, który to fakt uprawniał ją do otrzymania ostatniego należnego zmarłemu świadczenia.

Biorąc pod uwagę, że to wnioskodawczyni utrzymywała brata przed jego śmiercią, sąd przyznał jej prawo do wypłaty niezrealizowanego świadczenia za miesiąc, w którym zmarł jej brat.

W stanie faktycznym podanym przez czytelniczkę decyzja ZUS wydaje się niezasadna. Należy wnioskować, że zmarły był na jej utrzymaniu, a ona jest jego spadkobierczynią. Te okoliczności świadczą o tym, że jest uprawniona do odbioru z ZUS niezrealizowanego przez zmarłego świadczenia emerytalnego. ©℗