Liczba cudzoziemców, pracujących legalnie i podlegających ubezpieczeniom społecznym, przekroczyła milion osób. Największa grupa to obywatele Ukrainy. "W ciągu miesiąca przybyło 13 tys. legalnie pracujących w Polsce obcokrajowców" - mówi szefowa MRiPS Marlena Maląg.
"Na koniec lipca do ubezpieczenia emerytalnego zgłoszonych było niemal 1 mln 25 tys. cudzoziemców. To oznacza, że w ciągu miesiąca przybyło 13 tys. legalnie pracujących w Polsce obcokrajowców. Te osoby zajmują bardzo ważne miejsce na naszym rynku pracy, bowiem pomagają wypełnić luki kadrowe w wielu branżach i tym samym przyczyniają się do rozwoju gospodarki" - mówi szefowa MRiPS Marlena Maląg.
"Już od lat zdecydowaną większość pracujących w Polsce cudzoziemców stanowią obywatele Ukrainy. Pod koniec lipca w Polsce zatrudnionych było 736 tys. Ukraińców. To również efekt decyzji rządu o uproszczeniu procedury zatrudnienia tej grupy migrantów. Dzięki temu osoby szukające w Polsce schronienia po rosyjskiej agresji mogły szybko podjąć zatrudnienie bez zbędnej biurokracji" - dodaje minister.
"Obecnie w Polsce mamy bezrobocie najniższe od 32 lat. Szacujemy, że w lipcu stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 4,9 proc., a więc utrzymała się na tym samym, niskim poziomie jak miesiąc wcześniej. Pracodawcy z wielu branż poszukują pracowników, dlatego zatrudnianie osób spoza kraju to sytuacja, na której korzystają obie strony: pracodawcy zyskują tak potrzebnych pracowników, a cudzoziemcy dostają pracę i wynagrodzenie, które pozwala im na samodzielne życie w Polsce" - wskazuje Marlena Maląg.
Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska zwraca uwagę, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych na bieżąco analizuje liczbę cudzoziemców w ubezpieczeniu emerytalnym. "Liczba cudzoziemców w ubezpieczeniu emerytalnym przekroczyła historyczną barierę miliona osób. Szczegółowo przyglądamy się tym danym od kilku lat. W ostatnim czasie polski rynek pracy stał się bardzo atrakcyjny dla obywateli innych państw, szczególnie dla Ukraińców" – podkreśla szefowa ZUS.
"Wraz z wybuchem wojny w Ukrainie nie zauważyliśmy, aby masowo wyrejestrowywano z ubezpieczeń obywateli tego kraju. Potwierdzają to także obecne – historyczne dane. W ostatnich miesiącach stale obserwowaliśmy wzrost liczby cudzoziemców pracujących w Polsce, także Ukraińców" – dodała profesor Uścińska.
Na koniec czerwca 2022 r. liczba cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń emerytalno-rentowych przekroczyła 1 mln 11 tys. osób. W porównaniu do danych z końca marca tego roku to wzrost o blisko 80 tysięcy. Największą grupę obcokrajowców już od lat stanowili obywatele Ukrainy. W drugim kwartale tego roku w statystykach ZUS odnotowano 729 tys. Ukraińców, którzy podjęli w Polsce legalną pracę i z jej tytułu odprowadzają składki do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W ciągu tych trzech miesięcy liczba legalnie pracujących Ukraińców wzrosła o 62 tys.
Drugą liczną grupą obcokrajowców przyjeżdżających do Polski, by podjąć tu legalną pracę, są obywatele Białorusi. Na koniec czerwca liczba Białorusinów zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych wyniosła 87 tys. W naszym kraju dość silną reprezentację wśród pracowników mają też Gruzini. Legalne zatrudnienie podjęło ponad 28 tys. obywateli tego państwa. Większość cudzoziemców, bo aż 58,3 proc., którzy podlegają ubezpieczeniom społecznym, to osoby zatrudnione na umowę o pracę, pozostali albo założyli własną firmę, albo pracują na umowach zleceniach czy też na podstawie innych umów, od których istnieje obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.
Do Polski do pracy przyjeżdżają osoby w sile wieku, czyli w przedziale od 25. roku życia do 49 lat, przy czym najwięcej osób z zagranicznym paszportem pracuje będąc w wieku 30-39 lat. Wśród przyjeżdzających z zagranicy do pracy w Polsce dominują mężczyźni. W populacji obcokrajowców stanowią oni blisko 60 proc. (PAP)
Autorka: Agata Zbieg