Przepisy, na podstawie których orzeczenie o niepełnosprawności lub jej stopniu może być wydane bez bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby niepełnosprawnej, zostaną uchylone. Takie rozwiązanie znajdzie się w projekcie nowelizacji rozporządzenia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej z 26 marca 2020 r. o zmianie rozporządzenia w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności (Dz.U. poz. 534), który został wpisany do wykazu prac legislacyjnych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.
Przepisy, na podstawie których orzeczenie o niepełnosprawności lub jej stopniu może być wydane bez bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby niepełnosprawnej, zostaną uchylone. Takie rozwiązanie znajdzie się w projekcie nowelizacji rozporządzenia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej z 26 marca 2020 r. o zmianie rozporządzenia w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności (Dz.U. poz. 534), który został wpisany do wykazu prac legislacyjnych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.
Rozporządzenie to zawiera specjalne regulacje dotyczące działalności powiatowych zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności (PZON), wprowadzone po wybuchu pandemii koronawirusa, gdy zaczęły obowiązywać obostrzenia mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się COVID-19. Przewiduje, że w sytuacji gdy lekarz – przewodniczący lub członek składu orzekającego – uzna dołączoną do wniosku dokumentację medyczną za wystarczającą do oceny stanu zdrowia osoby niepełnosprawnej, może to zrobić bez badania wnioskodawcy. W efekcie skład orzekający może rozpoznać sprawę i wydać orzeczenie: o niepełnosprawności, jej stopniu lub o wskazaniach do ulg i uprawnień, bez konieczności uczestniczenia niepełnosprawnego w posiedzeniu.
Z informacji zamieszczonej w wykazie wynika, że ze względu na stopniowe wygasanie pandemii i mniejsze ryzyko zarażenia koronawirusem wspomniane przepisy zostaną uchylone. W projekcie znajdą się przepisy przejściowe, które uwzględnią toczące się postępowania i dadzą powiatowym zespołom czas na przygotowanie się do zmian.
– Obecne rozwiązania są wygodniejsze dla niepełnosprawnych, bo dla niektórych z nich udział w posiedzeniu jest uciążliwością. Jednak z drugiej strony niektóre osoby obawiały się, że lekarz, który ich nie widzi, nie będzie mógł ocenić ich faktycznego stanu zdrowia – mówi Lidia Gugała, przewodnicząca PZON w Szczecinie.
Dodaje, że teraz sytuacja epidemiczna jest lepsza, ale trzeba pamiętać, że składający wnioski o orzeczenia – ze względu na stan zdrowia – należą do osób najbardziej zagrożonych ewentualnym zakażeniem, więc odejście od orzekania w trybie zaocznym może być ryzykowne.
Etap legislacyjny
Projekt wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama