Przepisy, które nie pozwalają pracownikom domowym uzyskać świadczeń na wypadek bezrobocia, w sytuacji gdy ta grupa składa się głównie z kobiet, są sprzeczne z prawem UE. Tak wynika z opinii Macieja Szpunara, rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), wydanej w sprawie pytań prejudycjalnych skierowanych przez hiszpański sąd.

Dotyczyły one pracownicy zatrudnionej przez osobę fizyczną, która jest ubezpieczona w szczególnym systemie zabezpieczenia społecznego pracowników domowych. W listopadzie 2019 r. kobieta wystąpiła do Tesoreria General de la Seguridad Social (powszechnej kasy ubezpieczeń społecznych) z wnioskiem o opłacanie składki z tytułu ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, aby nabyć prawa do odpowiednich świadczeń. Urząd oddalił jej wniosek, argumentując, że takie uprawnienie jej nie przysługuje, bo jest ubezpieczona jako pracownik domowy. Pracownica wniosła skargę do sądu administracyjnego, argumentując, że gdy zatrudnienie pracownika domowego ustaje z przyczyn od niego niezależnych, to wspomniane przepisy stawiają go w trudnej sytuacji – nie może bowiem otrzymać ani zasiłku dla bezrobotnych, ani świadczeń pomocy społecznej, które są uzależnione od wygaśnięcia prawa do tego pierwszego.
Sąd nabrał wątpliwości, czy hiszpańskie ustawodawstwo nie narusza art. 4 dyrektywy Rady (79/7/EWG) z 19 grudnia 1978 r. w sprawie stopniowego wprowadzania w życie zasady równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zabezpieczenia społecznego (Dz.U. WE z 1979 r. nr L 006). Pracownicy domowi bowiem to w większości kobiety, a art. 4 mówi, że zasada równego traktowania oznacza brak jakiejkolwiek dyskryminacji ze względu na płeć – zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio – w zakresie obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne. Sąd zawiesił postępowanie i wystąpił do TSUE z pytaniami prejudycjalnymi, czy w tym przypadku ma miejsce zakazana przez dyrektywę dyskryminacja ze względu na płeć.
Rzecznik generalny podkreślił, że zgodnie z hiszpańskimi przepisami zasiłek dla bezrobotnych mogą otrzymać pracownicy objęci powszechnym systemem zabezpieczenia społecznego i w tej grupie odsetek kobiet i mężczyzn jest mniej więcej równy. Jednak w kategorii pracowników, do których stosuje się system szczególny, kobiety stanowią 95 proc. W efekcie przepisy mają negatywne konsekwencje dla pracowników domowych płci żeńskiej i stawiają ich w niekorzystnym położeniu.
Maciej Szpunar zwrócił uwagę, że odmienne traktowanie może być uzasadnione obiektywnymi czynnikami, niezwiązanymi z jakąkolwiek dyskryminacją ze względu na płeć, ale w rozpatrywanej sprawie takie czynniki nie występują. Nie podzielił argumentu hiszpańskiego rządu, który wskazywał, że zaskarżone przepisy mają zniechęcać do oszustw (przeplatania okresów zatrudnienia i pobierania zasiłku). Rzecznik stwierdził, że gdyby tak faktycznie było, należałoby uznać, że zasiłek nie powinien przysługiwać również innym pracownikom niewykwalifikowanym, otrzymującym minimalną pensję, tyle że ubezpieczonym w systemie powszechnym.
Rzecznik zaproponował TSUE, aby w odpowiedzi udzielonej hiszpańskiemu sądowi stwierdził, że dyrektywa Rady stoi na przeszkodzie przepisowi krajowemu, który wyklucza zasiłek dla bezrobotnych z zakresu świadczeń należnych pracownikom domowym, jeśli zostanie stwierdzone, że ta grupa składa się prawie wyłącznie z kobiet.
ORZECZNICTWO
Opinia rzecznika generalnego TSUE z 30 września 2021 r. w sprawie C-389/20 CJ przeciwko Tesoreria General de la Seguridad Social. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia