Wiosną zaczęłam pracować na etacie i wybrałam fundusz emerytalny. Nie wiedziałam jednak, że do końca lipca powinnam jeszcze raz potwierdzić wybór, składając oświadczenie – pisze pani Karolina. – Czy to prawda, że skoro nie złożyłam tego oświadczenia, to automatycznie zostałam przypisana do ZUS? Chciałabym być również w OFE i zastanawiam się, czy mogę coś jeszcze w tej sprawie zrobić – martwi się pani Karolina.
/>
Niestety, pani Karolina zaniedbała sprawę, nie składając w porę oświadczenia o chęci pozostawienia składek emerytalnych w otwartym funduszu emerytalnym. Konieczność podjęcia decyzji o pozostaniu w OFE lub przejściu do ZUS dotyczyła wszystkich, którzy wcześniej zadeklarowali przynależność do otwartego funduszu emerytalnego, a którym zostało więcej niż 10 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego. Dotyczyła zatem osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r., a przed 1 stycznia 1969 r., które już kiedyś dobrowolnie wybrały podział składki emerytalnej między OFE i ZUS, oraz osób urodzonych po 31 grudnia 1968 r., dla których otwarty fundusz emerytalny był obowiązkowy. W tej drugiej grupie były także osoby podejmujące pracę po raz pierwszy w 2014 r.
Członkostwo w otwartych funduszach emerytalnych od 1 lipca br. nie jest już obowiązkowe. Każdy opłacający składki na ubezpieczenie emerytalne sam decyduje, czy chce, by część pieniędzy była odprowadzana do OFE, czy też by cała kwota była zapisywana na subkoncie w ZUS. Osoby dopiero wchodzące do systemu emerytalnego (podejmujące pierwszą pracę) mają cztery miesiące na podjęcie decyzji.
Dobrowolność członkostwa w OFE oznacza, że składki osób, które podejmą pierwszą pracę, a nie zdecydują się na wybór OFE, automatycznie w całości trafiają do ZUS. Nie ma już losowania przydzielającego nowo ubezpieczonego do jednego z OFE (ostatnie losowanie odbyło się 31 stycznia 2014 r). Konkluzja jest więc taka, że młody człowiek, który wybrał otwarty fundusz emerytalny w ustawowym 4-miesięcznym terminie, ale nie potwierdził tego wyboru złożonym do 31 lipca oświadczeniem, nie będzie już podlegał losowaniu, lecz jego składka, począwszy od 1 lipca 2014 r., jest zapisywana w całości na subkoncie w ZUS.
Na pocieszenie pani Karoliny możemy dodać jedynie, że pieniądze, które w zamieszaniu nie trafiły do OFE, lecz do ZUS, są niewielkie. Obecnie na ubezpieczenia emerytalne odkładamy 19,52 proc. naszej pensji brutto. ZUS pobiera z tego 16,6 proc. podstawy wymiaru pensji (12,22 proc. na koncie w ZUS, zaś 4,38 proc. na tzw. subkoncie). Decyzja dotyczyła więc jedynie 2,92 proc. podstawy wymiaru, które mogły być odprowadzane na rachunek w otwartym funduszu emerytalnym.
Uwaga
Decyzja o wyborze OFE lub pozostawieniu całej składki w ZUS dotyczy już tylko osób, które rozpoczynają odprowadzać składkę na ubezpieczenia społeczne, a więc pracujących na umowę o pracę, umowę-zlecenie (z której odprowadzane są składki na ubezpieczenie emerytalne) czy też prowadzących działalność gospodarczą
Podstawa prawna
Art. 11 ust. 2 ustawy z 6 grudnia 2013 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z określeniem zasad wypłaty emerytur ze środków zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych (Dz.U. poz. 1717).
PORADA EKSPERTA
Decyzja podjęta przez tych, którzy do końca lipca mieli wybierać OFE lub ZUS, nie jest ostateczna. Przewidziano bowiem tzw. okienka transferowe, w okresie których będzie można podjąć ponowną decyzję. Jednak następne okienko nastąpi dopiero za dwa lata, tj. w 2016 r., a kolejne systematycznie, jednak jeszcze rzadziej – aż co 4 lata (w 2020 r., 2024 r., 2018 itd.). Tak rzadka możliwość zmiany decyzji może mieć wpływ na wysokość emerytury, w tym wynik finansowy wypracowywany przez OFE.
Ponadto ustawodawca przewidział instytucję tzw. suwaka bezpieczeństwa, która w uproszczeniu polega na tym, iż już na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez ubezpieczonego ZUS zaprzestanie odprowadzać składki do OFE, a dodatkowo co miesiąc na subkonto w ZUS przekazywana będzie określona wartość środków zgromadzonych dotychczas na rachunku członka OFE. Dotyczy to również środków wcześniej przekazanych OFE, przed podjęciem decyzji o przekazywaniu całości składek ZUS.