Zaproponowana przez rząd przyszłoroczna podwyżka najniższego wynagrodzenia za pracę spowoduje wzrost świadczenia pielęgnacyjnego o 140 zł.

Powiązanie tej formy wsparcia z najniższą pensją wynika z art. 17 ust. 3a–3d ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 111). Zgodnie z nim świadczenie pielęgnacyjne podlega corocznej waloryzacji od 1 stycznia każdego roku. Wskaźnikiem waloryzacji jest zaś procentowy wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę w porównaniu do roku poprzedniego. W ubiegłym tygodniu rząd przekazał Radzie Dialogu Społecznego propozycję podniesienia najniższej płacy z 2800 zł w 2021 r. do 3000 zł w 2022 r., czyli o 7,1 proc. Wprawdzie postulowana przez rząd kwota będzie teraz podlegać uzgodnieniom z partnerami społecznymi, ale wszystko wskazuje na to, że nie będzie ona wyższa. Oznacza to, że świadczenie pielęgnacyjne, które w tym roku wynosi 1971 zł, wzrośnie od stycznia 2022 r. o 140 zł i będzie wypłacane w wysokości 2111 zł.

Wspomniana podwyżka świadczenia będzie skutkować jeszcze większą dysproporcją w wysokości wsparcia kierowanego do osób zajmujących się niepełnosprawnym członkiem rodziny. Świadczenie pielęgnacyjne przysługuje bowiem, gdy jego dysfunkcja zdrowotna powstała przed ukończeniem 18 lub 25 lat. Natomiast w sytuacji, gdy stało się to w dorosłym życiu, opiekun może ubiegać się o specjalny zasiłek opiekuńczy, ale ten wynosi obecnie tylko 620 zł. Co istotne, tak jak świadczenie pielęgnacyjne podlega on weryfikacji, przy czym na innych zasadach. Jego wysokość jest waloryzowana raz na trzy lata razem z innymi świadczeniami rodzinnymi. Akurat w 2021 r. przypada ustawowy termin na przeprowadzenie weryfikacji. Problem w tym, że rząd chce utrzymać dotychczasową kwotę specjalnego zasiłku. Ta decyzja została negatywnie oceniona przez organizacje pracodawców i związki zawodowe, które należą do RDS. Strona pracowników zaproponowała nawet jego podwyżkę do 790 zł, jednak realizacja tego postulatu jest mało realna, bo rząd obstaje przy swoim stanowisku.
Zróżnicowanie w wysokości wsparcia dla opiekunów mogłoby zlikwidować wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 21 października 2014 r. (sygn. akt K 38/13). Orzekł on o sprzeczności z prawem kryterium wieku powstania niepełnosprawności jako przesłanki warunkującej dostęp do świadczenia pielęgnacyjnego. Jednak do tej pory przepisy nie zostały zmienione.