Od początku czerwca między Polską a Turcją obowiązuje umowa o zabezpieczeniu społecznym. Dzięki temu porozumieniu okresy ubezpieczenia przebyte w obu krajach można sumować, tak aby ustalić i obliczyć wysokość świadczeń emerytalno-rentowych.
ZUS w komunikacie przesłanym PAP zwraca uwagę, że umowa o zabezpieczeniu społecznym między Polską a Turcją jest szczególnie ważna dla osób, które były aktywne zawodowo w tych dwóch państwach, jednak w żadnym z nich nie wypracowały stażu, który by pozwalał na przyznanie świadczenia tureckiego lub polskiego.
Chodzi przede wszystkim o emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Umowa ma też zastosowanie i pomaga uzyskać prawo do takich świadczeń, jak jednorazowe odszkodowania oraz renty z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, zasiłki pogrzebowe, a także świadczenia z tytułu choroby i macierzyństwa.
ZUS podkreśla, że umowa pozwala również transferować świadczenia emerytalne i rentowe za granicę. Na przykład, polski emeryt, który mieszka aktualnie w Turcji, może bez przeszkód pobierać świadczenie z ZUS na turecki rachunek bankowy.
Analogiczne reguły umożliwiają nabywanie, na podstawie umowy, świadczeń emerytalno-rentowych z systemu tureckiego i otrzymywanie ich w Polsce.
Na porozumieniu zyskają również przedsiębiorcy z obu krajów, bo reguluje ono kwestie delegowania pracowników. Pozwala na wysyłanie ich z terytorium jednego państwa do pracy w drugim – przy opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne tylko w państwie delegującym.
Polska podpisała umowę z Turcją w październiku 2017 roku. Jej zapisy weszły w życie 1 czerwca 2021 roku.