Dążymy do tego, żeby w kolejnej edycji programu "Rodzina 500 plus" wnioski były składane tylko elektronicznie – powiedziała w poniedziałek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Poinformowała, że obsługą programu ma zająć się Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Minister Maląg w poniedziałek uczestniczyła w międzynarodowej konferencji "Rozwiązania prorodzinne w czasach powszechnej cyfryzacji", organizowanej przez Fundację Projekt PL. Podczas swojego wystąpienia szefowa MRiPS zwróciła uwagę, że obecnie ponad 80 proc. wniosków o świadczenie 500 plus jest składanych drogą elektroniczną.
"Dążymy do tego, żeby w kolejnej edycji programu Rodzina 500 plus wnioski były składane tylko elektronicznie i tylko raz. (…) Operacjonalizacja byłaby przeprowadzona przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych" – powiedziała. Obecnie wnioski o świadczenie rodzice składają do samorządów – bezpośrednio w urzędzie, za pośrednictwem poczty lub drogą elektroniczną.
Z analizy Krajowej Rady RIO wynika, że w czteroletnim okresie obowiązywania programu "Rodzina 500 plus" dochody ogółem samorządów wzrosły o 30,3 proc., tj. o 64,8 mld zł. Bez udziału dotacji na świadczenie wychowawcze dochody w tym okresie wzrosłyby o 26,2 proc., tj. o 51,3 mld zł.
Również w przypadku świadczenia "Dobry start" toczą się prace nad tym, aby rodzicie mogli składać wnioski tylko drogą cyfrową. Nowelizacja ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej przewiduje, że Rada Ministrów będzie mogła wydać rozporządzenie, zgodnie z którym wnioski o świadczenie "Dobry start", czyli tzw. wyprawkę szkolną, będą składane wyłącznie przez internet. Nowela zakłada ponadto, że tego programu nie będą już realizowały samorządy, ale Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a świadczenie będzie wypłacane wyłącznie na rachunek bankowy.
Nowelizacja ta została uchwalona przez Sejm, jednak Senat w minionym tygodniu ją odrzucił. Senatorowie opozycji krytycznie oceniali rozwiązanie przewidujące, że to Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma zająć się realizacją programu. Przekonywali, że samorządy bardzo dobrze radziły sobie z tym zadaniem.
Rząd z kolei szacuje, że dzięki takiemu rozwiązaniu w latach 2021-2031 koszty obsługi programu "Dobry start" będą niższe o blisko 488 mln zł.