Rząd nie zmieni zasad przyznawania i wypłaty rent rodzinnych. I to zarówno tych przyznawanych przez ZUS, jak i zakłady emerytalne.
Reklama
– Wdowy w wieku 50 lat nadal będą mogły ubiegać się o renty rodzinne. Wycofujemy się ze wcześniejszej propozycji wydłużenia tego wieku do 60 lat – mówi Janusz Sejmej, rzecznik resortu pracy.
Jak dowiedzieliśmy się z dobrze poinformowanego źródła tak radyklana zmiana w podejściu do zasad przyznania rent rodzinnych wynika ze stanowiska premiera Donalda Tuska. Na jego wyraźne życzenie ministerstwo musiało usunąć z przygotowanego projektu wszystkie propozycje zmian przepisów, które nie zostały wcześniej zapowiedziane w expose.
Nie zostanie także uchylony przepis, który umożliwiał wdowom niemającym odpowiednich kwalifikacji zawodowych uczestniczenie w kursach zawodowych przez dwa lata. Jeśli w tym okresie osoby te ukończą 50 lat, nadal będą mogły ubiegać się o rentę rodzinną po zmarłym małżonku.
Nie ulegną także zmianie zasady przyznawania i wypłaty rent rodzinnych po zmarłych funkcjonariuszach. Świadczenie to będzie ustalane na podstawie ostatniego uposażenia zmarłego. Po wejściu w życie reformy systemu emerytalnego zasady te również nie ulegną zmianie. Obecnie Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA wypłaca 38,4 tys. takich świadczeń, a dla porównania ZUS wypłaca 1,3 mln rent rodzinnych.
Komentarze(18)
Pokaż:
Dlaczego go tak żle traktujesz?? - wykończysz go!!, kto będzie cię utrzymywał?? "TO BĘDĘ MIAŁA PO NIM ŚWIADCZENIE".
DLATEGO "ŚWIADCZENIE PO MĘŻU" - POWINNO BYĆ DOPIERO JAK OSIĄGNIE WIEK EMERYTALNY /niech trochę popracuje sama na siebie - niech pozna smak chlebka/.
BĘDĄ BARDZIEJ SZANOWAĆ MĘŻCZYZN, BĘDZIE MNIEJ STARYCH PROSTYTUTEK.
Jeśli jesteś kobietą to pewnie nigdy nie spotkałaś na swojej drodze kochanego mężą i gorycz cię opętała. Jeśli jesteś facetem to masz złe doświadczenia z kobietami.
Zapewniam cię, że na świecie są kochane żony, kochani mężowie. Świadczenia pieniężne po ich śmierci to gorzki smak jak to piszesz chlebka. W rodzinach są rózne sytuacje, czasami żona nie pracuje z wyboru bo wychowuje dzieci, i kazać jej szukać pracy w wieku 50 lat to nie takie proste.
I jeszcze jedno - ten zmarły mąż pracował, odkładał składki do ZUS przez cały okres swojej pracy zawodowej. Wdowa nie dostaje tych pieniędzy w prezencie od ZUS-u. Dlaczego jego pieniądze mają dostać np. obiboki co to załatwią sobie rentę!! To są pieniądze dla tej konkretnej rodziny - dzieci, wdowy, wdowca. Tak wdowca, bo renta rodzinna nie jest tylko dla kobiety, ale również dla mężczyzny-wdowca.
A pisanie, że "BĘDĄ BARDZIEJ SZANOWAĆ MĘŻCZYZN, BĘDZIE MNIEJ STARYCH PROSTYTUTEK" to tylko o tobie świadczy, o twoim poziomie, głupocie, a może życiowym doświadczeniu! Ale tutaj to już za późno na poprawę pozostaje tylko leczenie...