Co cztery lata ustawa o Pracowniczych Planach Kapitałowych (PPK) będzie przeglądana i ewentualnie weryfikowana – powiedział w czwartek w Sejmie wiceminister finansów i wiceszef KAS Piotr Walczak.

Odniósł się w ten sposób do pytania posła Jana Kiliana (PiS) o możliwość rozszerzenia katalogu chorób, które uprawniają oszczędzających w Pracowniczych Planach Kapitałowych do wycofania części zgromadzonych tam pieniędzy przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

Walczak powiedział, że katalog obejmuje ponad 20 jednostek chorobowych, które „mogą stanowić duże obciążenie finansowe dla beneficjentów PPK i mogą spowodować pogorszenie jego sytuacji życiowej”. Dlatego – jak zaznaczył – w takich przypadkach oszczędzający w programie będzie mógł wycofać 25 proc. zgromadzonych środków.

Zaznaczył również, że ustawa przewiduje też możliwość wypłaty części pieniędzy w „przypadku powstania niepełnosprawności lub niemożności świadczenia pracy”. „Istnieje więc możliwość wypłaty części pieniędzy z PPK w przypadku zapadnięcia na inną chorobę niż wymienione w katalogu” - powiedział.

Walczak oświadczył również, że istnienie obowiązek ustawowy przeprowadzania przeglądów funkcjonowania tego aktu prawnego co cztery lata. Najbliższy – jak zaznaczył - musi się więc odbyć do 31 grudnia 2022 roku. „I planujemy ten katalog poszerzać, bo cywilizacja powoduje, że pewne choroby mogą się rozpowszechniać” - dodał.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o Pracowniczych Planach Kapitałowych 19 listopada ub.r. Ustawa zakłada utworzenie prywatnego, dobrowolnego systemu gromadzenia oszczędności emerytalnych. W program ma być zaangażowane państwo, pracodawcy i pracownicy. Dotyczy osób, które są zatrudnione na podstawie umowy o pracę. Wpłata podstawowa finansowana przez uczestnika PPK może wynosić od 2 do 4 proc. wynagrodzenia. Z kolei pracodawca dopłacałby składkę od 1,5 proc. do 4 proc. wynagrodzenia. W efekcie maksymalna wpłata na PPK w przypadku jednego pracownika mogłaby wynosić 8 proc.

Wpłata podstawowa finansowana przez uczestnika PPK będzie mogła wynosić mniej niż 2 proc. wynagrodzenia, ale nie mniej niż 0,5 proc. wynagrodzenia, jeżeli wynagrodzenie uczestnika PPK osiągane z różnych źródeł w danym miesiącu, nie przekracza kwoty odpowiadającej 1,2-krotności minimalnego wynagrodzenia. Poza tym obowiązywałaby coroczna dopłata z budżetu w wysokości 240 zł, a ponadto państwo dawałoby dodatkową "opłatę powitalną" w wysokości 200 zł.

Ustawa weszła w życie 1 stycznia 2019 r. z półrocznym vacatio legis. Największe firmy, zatrudniające powyżej 250 osób, zaczną stosować przepisy ustawy od 1 lipca 2019 r. Podmioty zatrudniające, co najmniej 50 osób - od 1 stycznia 2020 r., a firmy zatrudniające, co najmniej 20 osób - od 1 lipca 2020 r. Pozostałe podmioty będą musiały stosować ustawę od 1 stycznia 2021 r. Ten ostatni termin obowiązuje też podmioty należące do sektora finansów publicznych.