Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1383 ze zm.; dalej: ustawa emerytalna) nakłada na emerytów i rencistów oraz płatników składek obowiązek zawiadomienia organu rentowego o podjęciu dodatkowej pracy zarobkowej i o wysokości osiąganego z tego tytułu przychodu. Osoby po raz pierwszy ubiegające się o emeryturę lub rentę informację taką umieszczają we wniosku o świadczenie. Natomiast osoby podejmujące dodatkową pracę zarobkową, a już uprawnione do świadczeń zobowiązane są do przesłania oddziałowi ZUS stosownej informacji. Można tego dokonać na formularzu ZUS EROP lub też w inny sposób. Istotne jest, aby z zawiadomienia tego wynikało, od kiedy została podjęta dodatkowa praca zarobkowa i jaka jest wysokość przychodu. Nie można przy tym zapomnieć o kwotach wypłaconych zasiłków: chorobowego, macierzyńskiego i opiekuńczego oraz wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy, a także kwoty świadczenia rehabilitacyjnego i wyrównawczego, zasiłku wyrównawczego i dodatku wyrównawczego. Są to także przychody, z których należy rozliczyć się z ZUS.
Przekazanie zawiadomienia ma bardzo istotne znaczenie dla późniejszego rozliczenia świadczenia. Jeśli okaże się, że przychód przekroczył dopuszczalne limity, to brak zawiadomienia umożliwia ZUS dochodzenie zwrotu nienależnych świadczeń za okres trzech lat kalendarzowych poprzedzających rok, w którym zostanie wydana decyzja o rozliczeniu emerytury lub renty. Zaś złożenie tego dokumentu powoduje, że w razie przekroczenia ZUS będzie mógł żądać zwrotu świadczeń tylko za jeden rok. Trzeba podkreślić, że takiego skutku nie będzie miało zawiadomienie złożone do ZUS przez płatnika składek. Obowiązek powiadomienia ZUS o przychodzie nie dotyczy oczywiście emerytów, którzy w całym poprzednim roku mogli dorabiać bez ograniczeń ze względu na ukończenie powszechnego wieku emerytalnego (60 i 65 lat).