Nowy raport CIWF pokazuje skalę stosowania w hodowli trzody chlewnej ograniczających możliwość poruszania się klatek i kojców. W dokumencie przybliżono wpływ tych urządzeń na dobrostan zwierząt, a także bogactwo przeżyć i potrzeb świni domowej.
Międzynarodowa organizacja Compassion in World Farming (CIWF), w tym jej polska część, zajmują się promowaniem dobrostanu zwierząt hodowlanych na całym świecie oraz postulują prowadzenie tej hodowli w szacunku dla zdrowia ludzi i środowiska naturalnego. Zaangażowani są w szereg kampanii i działań, w tym na rzecz wycofania klatek z hodowli, ograniczenia lub zakazu transportu żywych zwierząt, czy wreszcie umiaru w stosowaniu w toku hodowli antybiotyków.
W lipcu ukazał się przygotowany przez tę organizację raport pt. „Koniec epoki klatkowej. Śledztwo na fermach loch [2022]”. Omówiony w nim został problem stosowania kojców indywidualnych i klatek porodowych wobec loch świni domowej. Raport zawiera min wyniki śledztwa przeprowadzonego przez CIWF w 16 gospodarstwach hodowlanych znajdujących się w Hiszpanii, Francji, Włoszech i Polsce, a także opis zdolności kognitywno-społecznych świń.
Autorzy raportu wskazują na ujawnione w toku śledztwa nieprawidłowe zachowania uwięzionych loch oraz nienaturalne dla tego gatunku ograniczenia, którym są poddawane. Podnoszą także, iż stosowanie kojców i klatek nie jest niezbędne. Duża część raportu została poświęcona wynikom badań nad tymi zwierzętami mającymi silny instynkt stadny, a także zdolność zabawy, komunikacji wokalnej oraz potrzebę eksploracji otoczenia.
O przybliżenie treści raportu oraz etycznych aspektów chodowli trzody chlewnej poprosiliśmy Małgorzatę Szadkowską, prezeskę Fundacji Compassion in World Farming Polska i dr hab. Marcina Urbaniaka - profesora Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Zapraszamy do obejrzenia nagrania tej rozmowy.