Tatuowanie warzyw zamiast plastikowych opakowań, szampon z automatu i "demokratyzacja" produktów bio. Nowy trend zmieni polski handel – informuje piątkowa "Gazeta Wyborcza".

"GW" zauważa, że ekologia zrobiła się modna i sklepy chcą na niej zarabiać. Dobrze ten trend pokazuje liczba promocji w sklepach.

"Na nasze zlecenie analizę wykonali eksperci z międzynarodowej firmy Hiper-Com Poland oraz aplikacji Zdrowe Zakupy. Porównywali, ile razy w gazetkach sklepowych pojawiały się produkty bio w promocjach w całym 2018 i 2019 roku (łącznie ponad 12,5 tys. gazetek)" – informuje "GW".

"W supermarketach są w tym czasie przyrosty promocji produktów bio w wysokości 1340 proc. W dyskontach – 2333 proc. W sklepach osiedlowych – 800 proc. Towaru bio jest po prostu więcej w sklepach, więc trzeba go zareklamować klientom" - podano.

Według Katarzyny Grochowskiej z Hiper-Com Poland segment żywności bio w 2018 r. odpowiadał za zaledwie 0,4 proc. całości rynku spożywczego, ale rósł trzy razy szybciej.