W poniedziałek egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym, obowiązkowym dla wszystkich maturzystów, rozpoczęły się matury. Jak poinformował portal "Super Expressu", po rozpoczęciu egzaminu na portalu X oraz na grupach uczniowskich na Facebooku i Discordzie zaczęły krążyć fotografie fragmentów arkusza, w tym zdjęcie z tematem wypracowania, który brzmi "Jak błędna ocena sytuacji wpływa na życie człowieka?".

Dyrektor CKE: nieprawidłowości zgłoszę na policję

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Robert Zakrzewski potwierdził, że "na platformie X pojawiły się zdjęcia dzisiejszego arkusza, ale te zdjęcia zaczynają już znikać". "Sprawę zbadam i ewentualne nieprawidłowości zgłoszę na policję" - powiedział.

Przypomniał, że maturzyście za wniesienie na salę egzaminacyjną urządzenia komunikacyjnego, w tym telefonu w przypadku egzaminów obowiązkowych grozi unieważnienie egzaminu w tegorocznej sesji. Osoba, której unieważniono egzamin, może do niego przystąpić dopiero za rok.

Ponad 200 matur unieważnionych

W ubiegłym roku unieważnione zostały 202 egzaminów maturalnych, w tym 53 za wniesienie telefonu na egzamin lub korzystanie z niego w tym czasie.

Maturzysta musi przystąpić do trzech obowiązkowych pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym: z języka polskiego, z matematyki i z języka obcego oraz do dwóch egzaminów ustnych: z języka polskiego i języka obcego. Maturzyści muszą też obowiązkowo przystąpić do jednego pisemnego egzaminu na poziomie rozszerzonym z tzw. przedmiotu dodatkowego lub do wyboru. Chętni mogą przystąpić maksymalnie jeszcze do pięciu egzaminów na poziomie rozszerzonym.

Aby zdać maturę, abiturient musi uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych. Dla przedmiotu do wyboru nie ma progu zaliczeniowego, wynik z egzaminu służy tylko przy rekrutacji na studia. (PAP)