Akademia Kopernikańska zostanie zlikwidowana – zapowiedział Dariusz Wieczorek, minister nauki. – Równolegle z ustawą o Polskiej Akademii Nauk zostanie złożony projekt o likwidacji Akademii Kopernikańskiej – informuje minister. Nie przesądza, co stanie się z majątkiem akademii. Założenia obu projektów mają w ciągu najbliższych dni pojawić się w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu. Z zapowiedzi ministra wynika, że prace nad ustawami zakończą się jeszcze w tym roku.

Akademia Kopernikańska powstała na mocy ustawy z 28 kwietnia 2022 r. o AK (Dz.U. z 2022 r. poz. 1459), która weszła w życie 1 września 2022 r. Zajmuje się m.in. przyznawaniem stypendiów, grantów, nagród kopernikańskich. Do jej zadań należy także przygotowywa­nie konferencji, sympozjów i seminariów oraz współpra­ca międzynarodowa. W skład akademii wchodzą następujące izby: astronomii i nauk matema­tyczno-przyrodniczych, nauk medycznych, ekono­micznych i zarządzania, fi­lozofii i teologii, praw­nych oraz laureatów nagrody kopernikańskiej.

Akademia powstała z inicjatywy Prezydenta RP (był to prezydencki projekt ustawy) przy poparciu ówczesnego ministra nauki Przemysława Czarnka, mimo sprzeciwu środowiska naukowego. Przeciwko powstaniu Aka­demii Kopernikańskiej opo­wiedziały się m.in. Konferen­cja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyż­szego oraz Polska Akademia Nauk. – Sposób tworzenia, funkcjonowania i finanso­wania, a także celowość po­wołania Akademii Koperni­kańskiej są dla większości środowiska niezrozumiałe. Niejasne są przyczyny włą­czenia do jej struktury zale­dwie części obszarów badaw­czych, z pominięciem innych niezwykle ważnych dla nauki i gospodarki naszego kraju – wskazywali w liście do Pre­zydenta RP przedstawiciele środowiska akademickiegodomagając się w 2022 r. wycofania projektu ustawy. Prezydent jednak wówczas nie uwzględnił zdania naukowców. Teraz możliwe, że nie podpisze ustawy o likwidacji Akademii Kopernikańskiej.

– Już sam pomysł powstania Akademii Kopernikańskiej był krytykowany praktycznie przez całe środowisko akademickie. Zwracano wówczas uwagę m.in. na brak konsultacji społecznych, rozdrabnianie pieniędzy na naukę, nieracjonalny wybór nauk, którymi ma się zajmować. Mimo że cele akademii wskazane ustawie były szczytne, w praktyce została ona powołana z przyczyn politycznych, a nie merytorycznych. Jest ona symbolem lekceważenia zdania środowiska naukowego, dlatego też przez to środowisko nie jest poważana. Taka instytucja naukowa prędzej czy później musi upaść. Decyzja o likwidacji akademii jest zatem słuszna – uważa prof. Jerzy Langer, były prezes Towarzystwa Naukowego Warszawskiego.