Tyle pieniędzy na ten cel chce przesunąć rząd w ramach programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego 2021–2027. Wsparcie jest potrzebne, ponieważ – jak szacuje Ministerstwo Edukacji Narodowej – od 1 września br. do polskich szkół zostanie dodatkowo przyjętych ok. 60 tys. ukraińskich uczniów. To efekt uzależnienia wypłat świadczeń wychowawczych dla dzieci i młodzieży z Ukrainy od realizacji przez nie obowiązku szkolnego w polskim systemie oświaty.

Dziś poza tym systemem pozostaje ok. 69 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy w wieku szkolnym. Ostatnia nowelizacja specustawy ukraińskiej (Dz.U. z 2024 r. poz. 854) przesądza, że od czerwca 2025 r. otrzymają one świadczenia 800+ i 300+, tylko jeśli w nadchodzącym roku szkolnym rozpoczną edukację w Polsce. Rząd uzasadniał zmiany tym, że nie ma możliwości weryfikacji realizacji obowiązku szkolnego w ukraińskim zdalnym systemie. Do tego dochodziły inne problemy.

„Izolacja kulturowa, brak kontaktu z polskimi rówieśnikami ma negatywny wpływ na dobrostan psychospołeczny dzieci i młodzieży z Ukrainy. Brak dostępu do nauki w warunkach stacjonarnych zmniejsza szanse na dobre przygotowanie do funkcjonowania w społeczeństwie i na rynku pracy. W dłuższym okresie osoby, którym nie zapewniono dostępu do dobrej edukacji, doświadczają większego ryzyka wykluczenia społecznego” – czytamy w założeniach do uchwały, która ma gwarantować dofinansowanie dla tworzenia miejsc dla dzieci w szkołach.

Jak wskazuje Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, w trakcie trwania unijnej perspektywy finansowej nie da się już objąć wsparciem wszystkich uczniów. W konsultacji z resortem edukacji narodowej ustalono, że pomoc – aby zmiana w systemie była odczuwalna – powinna zostać zapewniona dla co najmniej 24 tys. osób, czyli 40 proc. z szacowanych 60 tys. nowych uczniów.

„Przyjmując to za punkt wyjścia oraz uwzględniając możliwą do wygospodarowania na ten cel kwotę 116 256 626 EUR i objęcie finansowaniem częściowym interwencji krajowej środkami EFS+, zdecydowano się ustalić wskaźnik na poziomie 29 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy (48 proc.)” – tłumaczy rząd (o przygotowaniach polskich szkół na przyjęcie dzieci z Ukrainy pisaliśmy szerzej w artykule „Grozi nam paraliż kontroli realizacji obowiązku szkolnego”, DGP nr 112/2024).

Przesunięcie 500 mln zł na ten cel (m.in. z priorytetów w zakresie współpracy międzynarodowej i innowacji) oznacza konieczność zwiększenia wkładu krajowego do programu o ponad 6,4 mln euro (ok. 27,8 mln zł) – wkład unijny pozostanie bez zmian.

„Zmiana kwoty wkładu krajowego wynika z różnego poziomu środków krajowych wymaganego na poszczególnych priorytetach FERS. Na zwiększenie wkładu krajowego wyraził zgodę Minister Finansów” – informuje resort funduszy i polityki regionalnej.

Projekt ma zostać przyjęty przez rząd na przełomie II i III kw. 2024 r.©℗