"Miarą cywilizacyjną jest to, jaki obywatele danego społeczeństwa mają stosunek do osób niepełnosprawnych. Rozumie to system edukacji, rozumie to rząd, dlatego szczególnie i międzyresortowo chce rozwiązywać problemy dzieci niepełnosprawnych, dorosłych niepełnosprawnych i ich opiekunów" – zapewniła Zalewska podczas wspólnego briefingu z ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem i pełnomocnikiem rządu ds. osób niepełnosprawnych Krzysztofem Michałkiewiczem.
Jak powiedziała, szkolnictwo specjalne i jego finansowanie zajmuje znaczące miejsce w debacie społecznej na temat systemu edukacji. Zalewska dodała, że MEN systematycznie dostosowuje przepisy tak, aby "samorządy, które dysponują pieniędzmi na szkolnictwo specjalne, miały je tak opisane, żeby żadna złotówka przeznaczona na rehabilitację, kształcenie, edukację dzieci niepełnosprawnych nie poszła na marne".
"Wspieramy włączającą, wspierającą i terapię, i edukację. Mówimy o silnej integracji, bo to jest wzajemna nauka, szczególnie dzieci pełnosprawnych, które muszą z szacunkiem i miłością opiekować się młodszymi, słabszymi i uczyć się od nich również" – powiedziała szefowa MEN.
"Jesteśmy gotowi, żeby rzeczywiście być partnerem i znaleźć takie rozwiązania, które będą satysfakcjonować rodziców, a przede wszystkim będą służyć dzieciom" – podkreśliła Zalewska.
Z kolei Michałkiewicz zapewnił, że w "najbliższych pracach rządu sytuacja osób niepełnosprawnych miała priorytet". Przypomniał, że program "Rodzina 500 plus" także uwzględnia specjalne potrzeby rodzin z osobami niepełnosprawnymi.
"Cieszę się ogromnie, że w całym rządzie sytuacja osób niepełnosprawnych znalazła zrozumienie, że będziemy pracować, że bez względu na to, który resort realizuje, jaki program, w tym programie były dostrzegane potrzeby osób niepełnosprawnych" – powiedział pełnomocnik rządu.