W tle politycznych rozmów o podwyżkach dla nauczycieli, przeglądamy “Education at a Glance 2023. OECD Indicators", czyli kompleksowy przewodnik po edukacji na świecie. Znajdziemy w nim wiele danych dotyczących organizacji i finansowania oświaty w krajach OECD. Naszą uwagę przykuwa zwłaszcza jedna kwestia – zarobki nauczycieli. Więc sprawdzamy - czy polscy pedagodzy faktycznie mają na co narzekać?
W „Education at a Glance 2023” znajdziemy dane dotyczące edukacji w wysoko rozwiniętych krajach należących do OECD, czyli Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, której celem jest wspieranie państw członkowskich w osiągnięciu jak najwyższego poziomu wzrostu gospodarczego i stopy życiowej obywateli. Polska została członkiem OECD 22 listopada 1996 roku.
Jak piszą autorzy badań, niskie płace zmniejszają atrakcyjność zawodu nauczyciela, w związku z czym wiele krajów OECD boryka się z niedoborami kadry. Problemem jest m.in. brak podwyżek wraz z rosnącym doświadczeniem pedagogów. Niemal we wszystkich zbadanych krajach ustawowe wynagrodzenia nauczycieli szkół średnich I stopnia rosły realnie o mniej niż 1 proc. rocznie. Co gorsza, realne ustawowe płace, w następstwie kryzysu gospodarczego, faktycznie spadły w niemal połowie nich. A jak wyglądają konkrety?
Średnie wynagrodzenie nauczycieli
Średnie wynagrodzenie początkujących nauczycieli w zbadanych krajach OECD wynosi 36 367 dolarów rocznie. W USA - 35 175 dolarów. W Polsce – o połowę mniej.
Średnie wynagrodzenie nauczycieli po przepracowaniu w szkole 10 lat wynosi 46 782 dolarów rocznie. W UE - 42 682 dolary. W Polsce - 25 766 dolarów.
Okazuje się więc, że na tle swoich kolegów i koleżanek z innych krajów, Polscy nauczyciele faktycznie zarabiają bardzo mało. Bardzo mało, bo zajmują czwarte miejsce od końca. Na gorsze płace mogą poskarżyć się jedynie Grecy, Słowacy i Węgrzy.
Węgierscy nauczyciele zajmują ostatnie miejsce, ze średnim wynagrodzeniem po 10 latach pracy w szkole - 18 173 dolary rocznie.
A jak wygląda sytuacja, gdy zwiększamy liczbę lat przepracowanych w szkole? Otóż niewiele się ona zmienia.
W całym OECD średnie roczne ustawowe wynagrodzenie nauczycieli szkół ogólnokształcących z 15-letnim doświadczeniem wynosi 53 456 USD. W Polsce - 31 447 USD.
Czy podwyżki poprawią sytuację polskich nauczycieli?
Jak pokazuje raport “Education at a Glance 2023”, w szczytowym momencie swojej kariery polski nauczyciel zarabia jedynie 54 proc. europejskiej średniej. Nawet więc jeśli nauczyciele w Polsce otrzymają obiecywane 30- i 33-procentowe podwyżki, to do europejskiej średniej nadal będą mieli daleko. A to przecież tylko średnia. Do "góry", a więc m.in. nauczycieli z Luksemburga, którzy zarabiają 104 604 dolary, właściwie się nie zbliżą.
Nauczyciel, a inna osoba z wyższym wykształceniem na rynku pracy
Bardzo ciekawie wypada w raporcie analiza porównawcza wewnątrz krajów, w której wynagrodzenie nauczyciela jest zestawiane z przeciętnym wynagrodzeniem osoby z magistrem pracującej poza szkołą. Jak wypada Polska?
Okazuje się, że dyplomowany polski nauczyciel zarabia około 65,33 proc. tego, co zarobiłby pracując w innym dziale gospodarki. To gorzej niż w innych krajach OECD, gdzie średnia wynosi 87 proc.