Minister Czarnek zaprzecza, że nowelizacja prawa oświatowego nie była konsultowana z Andrzejem Dudą. "Przez kilka miesięcy trwały konsultacje, posłowie pracowali razem z urzędnikami Kancelarii Prezydenta. Nie ma żadnego nieporozumienia, wszystko jest uzgodnione".

W piątek Sejm uchwalił nowelizację ustawy Prawo oświatowe regulującą m.in. zasady działalności organizacji i stowarzyszeń w szkołach i przedszkolach. Treść nowelizacji to efekt wspólnego procedowania dwóch projektów: prezydenckiego i poselskiego dotyczących tej materii. Podczas prac nad nimi w sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży jej większość zdecydowała, że to zapisy projektu poselskiego, dotyczące działalności organizacji i stowarzyszeń w szkołach i przedszkolach znalazły się w wersji projektu przyjętej w piątek przez Sejm.

Po uchwaleniu nowelizacji minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek pytany był w Sejmie przez dziennikarzy "czy jest wszystko dogadane z panem prezydentem i czy nie będzie tym razem weta".

Czarnek o nowelizacji prawa oświatowego

"Tłumaczyłem to przez cały czas, przez kilka miesięcy, że trwają spotkania, trwają konsultacje, że ustawa będzie w trybie poselskim, że posłowie pracują pilnie razem z urzędnikami z Kancelarii Prezydenta, że sprawy posuwają się naprzód. Kiedy został zgłoszony projekt ustawy tłumaczyłem to również w Sejmie i cały czas słyszałem, że pan prezydent jest oszukiwany. Generalnie mnóstwo słów, żadnych konkretów, takie chciejstwo opozycji, żeby znów doszło do jakiegoś nieporozumienia. Nie ma żadnego nieporozumienia, wszystko jest uzgodnione z kancelarią pana prezydenta" - odpowiedział Czarnek.

Obecnie w szkole i w placówce oświatowej (np. w przedszkolu) "mogą działać, z wyjątkiem partii i organizacji politycznych, stowarzyszenia i inne organizacje, a w szczególności organizacje harcerskie, których celem statutowym jest działalność wychowawcza albo rozszerzanie i wzbogacanie form działalności dydaktycznej, wychowawczej, opiekuńczej i innowacyjnej szkoły lub placówki". Podjęcie przez nie działalności w szkole lub w placówce wymaga zgody dyrektora szkoły lub placówki, wyrażonej po uprzednim uzgodnieniu warunków tej działalności oraz po uzyskaniu pozytywnej opinii rady szkoły lub placówki i rady rodziców.

Co wprowadza Lex Czarnek 2.0

Zgodnie uchwaloną w piątek przez Sejm nowelizacją wydanie opinii przez radę szkoły/placówki lub radę rodziców muszą poprzedzić konsultacje przeprowadzone wśród rodziców, po zaznajomieniu ich ze scenariuszami zajęć, jakie chce organizacja prowadzić i materiałami, jakie chce wykorzystywać, przekazanymi przez organizacje dyrektorowi szkoły. Sposób przeprowadzenia konsultacji rada ma określić w regulaminie swojej działalności. Dopiero po przeprowadzeniu konsultacji rada będzie mogła wydać opinię. Kompetencje rady zostaną poszerzone dodatkowo o monitorowanie w szkole działalności stowarzyszenia lub organizacji i informowanie o tym rodziców.

Niezależnie od tego, nie później niż na dwa miesiące przed rozpoczęciem zajęć, dyrektor ma przekazać kuratorowi oświaty materiały wykorzystywane przez stowarzyszenie lub organizację do realizacji programu zajęć, scenariusz tych zajęć oraz pozytywną opinię rady. Kurator będzie miał 30 dni na wydanie opinii, z tym, że niewydanie opinii w tym terminie będzie uznawane za równoznaczne z wydaniem opinii pozytywnej. Opinia kuratora będzie decydująca, czy dana organizacja lub stowarzyszenie będzie mogło przeprowadzić w szkole lub przedszkolu zajęcia.

Opinia kuratora oświaty nie będzie wymagana tylko w przypadku zajęć organizowanych i prowadzonych: w ramach zadań zleconych z zakresu administracji rządowej realizowanych przez Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, przez organizację harcerską objętą honorowym protektoratem prezydenta RP lub przez Polski Czerwony Krzyż.

Udział ucznia w zajęciach prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje będzie wymagał także pisemnej zgody rodziców niepełnoletniego ucznia lub zgody samego pełnoletniego ucznia.

Kurator do "nadzoru nad treścią przekazywaną uczniom"

Minister edukacji i nauki pytany był w piątek w Sejmie także o to, dlaczego konieczna jest zgoda kuratora na prowadzenie zajęć, bo w projekcie prezydenckim nie była ona wymagana, decydowała większość rodziców uczniów danej szkoły. "Kurator oświaty jest organem nadzoru pedagogicznego w polskich szkołach od kilkudziesięciu lat. Co to znaczy nadzór pedagogiczny? Nadzór nad treścią przekazywaną uczniom. Dlatego organizacje pozarządowe miałyby nie pokazywać, czego chcą uczy nasze dzieci? Ja tego nie rozumiem" - powiedział Czarnek.

Nowelizacja ustawy Prawo oświatowe regulującą m.in. zasad działalności organizacji i stowarzyszeń w szkołach i przedszkolach trafi teraz do Sejmu.(PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

dsr/ mir/