Jestem absolutnym przeciwnikiem wprowadzania obowiązku szczepienia uczniów przeciw COVID-19; będziemy do nich zachęcać – oświadczył w czwartek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Minister przypominał w Telewizji Trwam, że szczepienia przeciw COVID-19 są w Polsce dobrowolne. "Nie ma obowiązku szczepień i nikt tego obowiązku na razie nie wprowadza" – wskazał.
Szef MEiN podał, że "na dziś mniej więcej do 80 proc. nauczycieli to osoby zaszczepione drugą dawką". "Siłą rzeczy przy takim poziomie zaszczepienia wprowadzanie obowiązku szczepienia w tej grupie jest mało zasadne" – ocenił.
Czarnek stwierdził też, że "jest absolutnym przeciwnikiem wprowadzania obowiązku szczepienia uczniów".
"Natomiast będziemy zachęcać. Już w czerwcu kierowaliśmy do szkół pakiety dotyczące szczepień z prośbą o to, by przekazywać informacje. (…) W pierwszym pełnym tygodniu września będziemy prosić dyrektorów o to, ażeby zbierali deklaracje od rodziców, czy chcieliby zaszczepić dzieci i zrobić to w szkole" – powiedział.
Minister podał, że jeśli będzie odpowiednia liczba chętnych, a dyrektorzy będą zgłaszali zapotrzebowanie, zostanie to zorganizowane.
Szef MEiN akcentował, że wszystkim powinno dawać do myślenia to, że chorują ciężko na COVID-19 i umierają z jego powodu głównie osoby niezaszczepione.