Nauczyciel akademicki skorzysta z płatnego urlopu zdrowotnego dopiero po 20 latach, a nie po pięciu – jak jest obecnie. Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym. Ma wejść w życie 1 stycznia 2014 r.
O taką zmianę postulowało Ministerstwo Finansów.
– W nowelizacji Karty nauczyciela zostało przyjęte podobne rozwiązanie dla tych, którzy uczą w systemie oświaty. Powinno ono mieć zastosowanie również do kadry akademickiej – uzasadniała Hanna Majszczyk, wiceminister finansów.
Zgodziło się na nią Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Założyło również, że łączny wymiar urlopu na poratowanie zdrowia w okresie całego zatrudnienia nie będzie mógł przekraczać roku. Jeśli natomiast nauczyciel wykorzysta go w częściach, to następny otrzyma dopiero po upływanie trzech lat od zakończenia ostatniego urlopu zdrowotnego.
Zgodnie z proponowaną regulacją o potrzebie udzielenia wolnego orzeknie lekarz medycyny pracy.
Nauczycielowi akademickiemu, który zakwestionuje orzeczenie lekarskie, będzie przysługiwało odwołanie do wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy. Jego decyzja będzie ostateczna. Koszty badań poniesie uczelnia, jednak nie częściej niż raz na trzy lata.
– Propozycje te są niekorzystne i niewystarczająco uzasadnione – uważa Janusz Rak, prezes rady szkolnictwa wyższego i nauki Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Zgodnie z projektem nie ulegnie zmianie wymiar takiego urlopu. Tak jak obecnie nie będzie mógł przekraczać roku. Można go otrzymać nie częściej niż raz na siedem lat.
Etap legislacyjny
Czeka na rozpatrzenie przez Radę Ministrów