Specjalne listy będą ostrzegać kandydatów na studia, przed nieuczciwymi uczelniami. Resort nauki planuje też prowadzenie własnego monitoringu losów zawodowych absolwentów.
Specjalne listy będą ostrzegać kandydatów na studia, przed nieuczciwymi uczelniami. Resort nauki planuje też prowadzenie własnego monitoringu losów zawodowych absolwentów.
Wczoraj Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw, przedłożone przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego.
Zgodnie z nim na podstawie wyników egzaminów maturalnych najlepszym studentom pierwszego roku studiów będą przyznawane stypendia rektora. Obecnie świadczenia te przysługują dopiero od drugiego roku i są przekazywane za osiągnięcia zdobyte w trakcie studiów. Powstanie też lista ostrzeżeń, na podstawie której kandydat będzie mógł sprawdzić, czy uczelnia, którą wybrał, kształci zgodnie z prawem.
Rząd proponuje także ułatwić dostęp do studiów osobom z dużym doświadczeniem zawodowym. Uczelnie będą mogły potwierdzać efekty uczenia uzyskane poza systemem szkolnictwa wyższego, np. w pracy, na kursach i szkoleniach, przez samodoskonalenie, wolontariat. Z tego rozwiązania będą mogły skorzystać osoby z minimum pięcioletnim doświadczeniem po maturze. W efekcie taki student będzie mógł uczestniczyć w mniejszej liczbie zajęć, czyli jego studia będą krótsze.
Nowelizacja przewiduje też zmiany dla uczelni. Według nowych przepisów wydziały, które nie mają prawa do nadawania stopnia doktora, będą mogły uruchomić wyłącznie studia o profilu praktycznym. Tylko te, które je posiadają, poprowadzą również kształcenie ogólnoakademickie. Ma to ograniczyć liczbę studentów na kierunkach masowych.
Aby sprawdzić, jak kształcą uczelnie, resort nauki będzie prowadził monitoring losów zawodowych absolwentów na podstawie danych z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Uczelnie nie będą zobowiązane już do prowadzenia własnego badania.
– Wycofaliśmy się z nakładania na uczelnie takiego obowiązku, ponieważ ich monitoring był mało obiektywny – uważa Daria Nałęcz, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego.
Jej zdaniem szkoły wyższe używały go jako kolejnego narzędzia marketingowego i naginały uzyskane od absolwentów informacje, aby przyciągnąć kandydatów na studia.
W pierwotnym planie przepisy miały obowiązywać już od 1 października tego roku, ale resort nauki planuje przesunąć ten termin.
– Bardziej realny jest 1 stycznia 2014 r. – mówi Daria Nałęcz.
Etap legislacyjny
Projekt założeń przyjęty przez Radę Ministrów
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama