We wrześniu budzi się do życia rynek korepetycji, który w Polsce szacowany jest nawet na ok 4 mld zł rocznie. Tyle pieniędzy trafia do portfeli nauczycieli i innych osób prowadzących „dodatkowe lekcje”. Ceny „korków” różnią się regionalnie.

W Polsce mamy ok. 4,5 mln uczniów. Zgodnie z badaniami CBOS z 2017 r. ok. 17 proc. z nich korzysta ze wsparcia a to oznacza co najmniej 765 tys. „klientów” na te usługi. Przyjmując średni koszt korepetycji (60 minut) na poziomie 60 zł oraz założenie, że odbywają się one dwa razy w tygodniu przez cały rok szkolny, otrzymamy wartość polskiego rynku sięgającą ok. 4 miliardów zł rocznie.

Od wielu lat najwięcej ogłoszeń dotyczy korepetycji z języków obcych (w szczególności j. angielskiego) oraz przedmiotów ścisłych. Jak wynika z danych zamieszczonych w serwisie Olx oraz E-korpetycje.net połową tego rynku dzielą się zajęcia z języka angielskiego - 25 proc. oraz matematyki - 25 proc. Podium zamyka chemia (8 proc.). Serwis zaklasyfikował do badania użytkowników zamieszczających ogłoszenia, którzy podali ceny za godzinę zegarową, czyli 60 min. Badaniem objęto 72.861 ofert korepetycji z 20 najpopularniejszych przedmiotów dla 30 największych polskich miast.

W przypadku matematyki najmniej za godzinę korepetycji zapłacą rodzice z Białegostoku – średnio 33,30 zł. Najwyżej „królowa nauk” wyceniana jest w stolicy – 48,03 zł. Podobnie kształtują się ceny lekcji fizyki od ok. 36 zł w Białymstoku do 53 zł w Warszawie. Również w stolicy najwyżej cenią się korepetytorzy z chemii – średnio prawie 49 zł – o ponad 13 złotych mniej zapłacą za te same zajęcia rodzice w Toruniu.

Nieuprawniony jest wniosek, że to w stolicy korepetycje są najdroższe. Za godzinę lekcji biologii najwięcej zapłacimy w Radomiu (średnio 53,81 zł) a najmniej w Rzeszowie (38,15). O ogromnej rozpiętości cenowej można mówić w przypadku geografii od 20,44 zł w Zielonej Górze do ponad 64 zł w Białymstoku. Zdecydowanie mniejsze różnice można zauważyć w przypadku historii od 30,71 zł w Rudzie Śląskiej do 53,69 zł w Radomiu. W miarę wyrównane ceny dotyczą bardzo popularnego na korepetycyjnym rynku języka angielskiego – od 38,18 zł w Rybniku do 52,22 zł w Warszawie. Zbliżone ceny dotyczą innych języków obcych jak język francuski, hiszpański włoski czy niemiecki.

Wśród korepetytorów w Polsce mamy do czynienia także ze specjalistami od dziedzin sztuki. Za godzinę lekcji muzyki najmniej zapłacimy w Zielonej Górze – średnio 41,27 zł a najwięcej w Warszawie – 66,26 zł. Zielonej Góra wyróżnia się też najniższymi średnimi cenami za lekcje malarstwa i rysunku (27,17 zł). Prawie dwa razy więcej (52,50 zł) zapłacimy za takie korepetycje w Rybniku.

Przyjmując średnią cenę korepetycji na 60 zł i zakładając, że w nauczyciel każdego dnia przyjmuje 4 uczniów, a w sobotę nawet 5, to w ciągu miesiąca jest w stanie „wyciągnąć” przynajmniej 4000 zł. Szanowani korepetytorzy biorą oczywiście nawet wyższe stawki. Nauczyciele najpopularniejszych przedmiotów mogą liczyć na wielu klientów „na korki” oraz żądać wysokich stawek. Korepetycji udzielają nie tylko czyni zawodowo nauczyciele, ale też emeryci, studenci, czy osoby trudniące się tym „na pełny etat”.

Czy są sposoby na obniżenie ceny korepetycji? Rodzice w porozumieniu z innymi organizują zajęcia w małych grupach. Korepetytorzy różnie podchodzą do tego typu zajęć - część z nich stałą godzinową stawkę dzieli przez liczbę uczniów uczestniczących w zajęciach, inni zgadzają się na większe grupy uwzględniając nieco wyższą swoją stawkę za godzinę pracy. Inną metodą na obniżenie cen korepetycji jest posyłanie rodzeństwa na osobne lekcje u tego samego nauczyciela - często, w takich sytuacjach można liczyć na pewną „zniżkę”. Zdarza się, że nauczyciele udzielają bonifikat na przykład w zamian za pozytywną rekomendację czy wprowadzają (wzorem kawiarni) co dziesiątą - darmową lekcję (lub za pół ceny).

Więcej o rynku korepetycji w raporcie portalkonsumenta.pl