Jeśli Warszawa chce się rozwijać przez następne 100 lat to potrzebuje Centralnego Portu Komunikacyjnego - podkreślił Patryk Jaki, wiceszef MS, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy. Jednocześnie ocenił, że lotnisko na Okęciu może pozostać jako port lokalny.

Jak mówił Jaki w środę w radiowych "Sygnałach Dnia", że lotnisko na Okęciu, po wybudowaniu CPK, byłoby lotniskiem lokalnym, które obsługiwałoby mniej lotów niż obecnie.

"Jestem przekonany - i to jest akurat moje zdanie - że Okęcie może zostać, ale jako lotnisko lokalne. Mianowicie dziś sytuacja wygląda tak, że jeśli powstanie Centralny Port Komunikacyjny, to będzie tam można pociągiem dojechać - będzie dodatkowa infrastruktura - w 15 minut. I ja chciałbym w dodatku by z Kartą Warszawiaka można dojechać do CPK za darmo. Co to oznacza? To oznacza, że do Centralnego Portu Komunikacyjnego będzie można dojechać często szybciej niż dzisiaj na Okęcie i często taniej niż dzisiaj na Okęcie" - przekonywał.

Według niego obecnie lotnisko Okęcie jest "całkowicie zakorkowane". "W ostatnim roku ruch na Okęciu wzrósł o około 26 proc. Co to oznacza? To oznacza, że jeżeli ruch będzie rósł w takim tempie, to Okęcie będzie kompletnie niewydolne już w niedalekiej perspektywie. Dlatego jeżeli ktoś dzisiaj rozumie nowoczesną gospodarkę, nowoczesne metropolie i rozumie to, że rynek lotniczy jest coraz bardziej dostępny, jest kluczowy z punktu widzenia robienia biznesu i rozwoju gospodarczego metropolii, to Warszawa jeśli chce się rozwijać przez następne 100 lat to potrzebuje Centralnego Portu Komunikacyjnego" - podkreślił kandydat na prezydenta stolicy.

Dodał, że chciałby, aby po powstaniu CPK, Okęcie "mogło zostać lotniskiem lokalnym, ale takim, które nie będzie obsługiwało tyle lotów".

W ocenie Jakiego, takie rozwiązanie spowoduje, że zmniejszy się dla mieszkańców dzielnic w pobliżu lotniska uciążliwość związana z takim sąsiedztwem. Dodatkowo - jak przekonywał - poprawi się komunikacja w tym rejonie miasta.

CPK ma powstać między Łodzią a Warszawą i ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. CPK ma powstać na liczącym 66,2 km kw ternie, który znajduje się w gminach: Baranów (pow. grodziski), Teresin (pow. sochaczewski) i Wiskitki (pow. żyrardowski). Rada gminy Baranów podjęła uchwałę ws. organizacji referendum dot. budowy CPK. W ubiegłym tygodniu wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera poinformował, że uchwała jest zgodna z prawem. Referendum ma się odbyć 17 czerwca.

W połowie maja pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild mówił, że pomysł pozostawienia niemal w centrum Warszawy lotniska jest nie tylko pomysłem aspołecznym, ale także antyrozwojowym, ponieważ blokuje to rozwój miasta. Wild wskazał wówczas, że Lotnisko Chopina jest u progu swojej przepustowości i już dziś stwarza problemy dla mieszkających w jego okolicy warszawiaków.