Łatwiej będzie porównywać wiedzę, umiejętności i kompetencje kandydatów do pracy. Umożliwi to zintegrowany system kwalifikacji (ZSK). Wczoraj Rada Ministrów przyjęła założenia do ustawy w tej sprawie. Przygotował je minister edukacji narodowej.
– Pracodawca, który otrzymuje informację, że kandydat do pracy ukończył kurs, w praktyce nie wie, jakimi umiejętnościami on dysponuje. Nowa ustawa pozwoli to uporządkować. Bowiem to szkolenie będzie mogło zostać przyporządkowane do określonego poziomu kwalifikacji – wyjaśnia Natalia Skipietrow z Instytutu Badań Edukacyjnych.
Projekt przewiduje, że w Polskiej Ramie Kwalifikacji (PRK) tych poziomów będzie osiem. Przykładowo matura znajduje się na czwartym.
– Firma szkoleniowa będzie mogła wystąpić do właściwego ministra (w zależności od branży, której dotyczy zawód) z opisem szkolenia i wskazaniem, do którego poziomu się ono zalicza – mówi Natalia Skipietrow.
Ministerstwo Edukacji Narodowej argumentuje, że kwalifikacje będą tworzone i nadawane zgodnie z określonymi standardami jakości, a dzięki temu staną się bardziej wiarygodne w kraju i za granicą. – Wprowadzenie PRK, powiązanej z jej Europejską Ramą Kwalifikacji, umożliwi porównywanie kwalifikacji nadawanych w Polsce z tymi z innych krajów Unii – wynika z uzasadnienia projektu.
Poziomy kwalifikacji będą widoczne na świadectwach, dyplomach i certyfikatach, którymi legitymują się obywatele. ZSK ma być wdrażany stopniowo od początku 2016 r. W ocenie rządu ułatwi to osobom uczącym się i pracodawcom wybór potrzebnych usług edukacyjnych, a także usprawni rekrutację pracowników. Umożliwi też efektywniejsze wydawanie środków publicznych i prywatnych na kształcenie i szkolenia.
Wszystkie istotne informacje o kwalifikacjach będą dostępne w Zintegrowanym Rejestrze Kwalifikacji, w wersji polskiej i angielskiej. Wiadomości w nim zgromadzone będą udostępniane za pośrednictwem portalu. Będzie go prowadzić Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości.
Etap legislacyjny
Projekt założeń ustawy przyjęty przez rząd