Kodeks pracy dokładnie określa zasady odpowiedzialności materialnej pracownika za szkody wyrządzone w miejscu pracy.
Kiedy pracownik odpowiada
Zgodnie z przepisami, zatrudniony zapłaci więc za swoje działania, jeśli wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, a ten poniósł z tego powodu stratę.
Strata musi być przy tym rzeczywista, czyli stanowić faktyczny uszczerbek w mieniu pracodawcy. Sama szkoda nie musi mieć jednak tylko postaci materialnej (na przykład zniszczenie towaru czy wypłata odszkodowania klientowi z powodu opóźnienia w dostawie towaru z winy pracownika), ale może chodzić także o utracone korzyści pracodawcy, których ten nie osiągnął w wyniku wystąpienia szkody. Natomiast szkodą nie będzie zniszczenie rzeczy podczas normalnego wykorzystania urządzeń czy maszyn.
Działanie pracownika musi mieć przy tym charakter bezprawny - pomimo, że pracodawca zapewnił podwładnemu właściwe warunki pracy, ten nie wykonał lub nienależycie wykonał swoje obowiązki.
Wylałem sok na służbowy laptop. Czy będę musiał za niego zapłacić?>>
Wina pracownika może być umyślna (sprawca celowo wyrządził szkodę lub nie wykonał działań jej zapobiegających) lub nieumyślna, która następuje w wyniku niedbalstwa lub lekkomyślności.
Wreszcie, aby pracownik poniósł odpowiedzialność materialną, musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy bezprawnym działaniem lub zaniechaniem pracownika, a powstałą szkodą.
Jakie odszkodowanie dla pracodawcy?
To pracodawca musi udowodnić, że zaistniały łącznie wszystkie cztery przesłanki do pociągnięcia pracownika do odpowiedzialności materialnej. W przypadku stwierdzenia, że szkoda zaistniała, dana osoba odpowiada tylko za straty pracodawcy będące następstwem działania lub zaniechania.
Firma może przy tym żądać zapłaty odszkodowania przez pracownika tylko po zawarciu z nim ugody lub po uzyskaniu wyroku sądowego - pracodawca nie może samodzielnie potrącić sobie odpowiedniej sumy z wynagrodzenia.
Czy pracodawca może zaglądać do skrzynki e-mailowej pracownika?>>
Odszkodowanie na rzecz pracodawcy ustala się w wysokości wyrządzonej przez pracownika szkody, jednakże nie może ono przewyższać kwoty trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego pracownikowi w dniu wyrządzenia szkody. Tak jest w przypadku nieumyślnej winy pracownika. Przepisy te nie mają zastosowania, jeżeli pracownik umyślnie wyrządził pracodawcy szkodę, wówczas bowiem jest on zobowiązany do jej naprawienia w pełnej wysokości.
Pracownik nie poniesie jednak odpowiedzialności, jeśli za powstanie szkody albo jej zwiększenie odpowiada sam pracodawca lub też gdy działanie pracownika mieściło się w granicach dopuszczalnego ryzyka.
Co więcej, jeżeli za szkodę odpowiada kliku pracowników, każdy z nich ponosi odpowiedzialność za część szkody stosownie do stopnia winy. Jeżeli nie można go ustalić, wszyscy winni odpowiadają w częściach równych.