70 proc. Polaków w wieku 18-35 lat przyznaje, że odczuwa stres w związku ze swoją codzienną pracą. Jednocześnie 71 proc. przedstawicieli tej grupy wiekowej przyznaje się do wchodzenia na strony serwisów społecznościowych i inne strony niezwiązane z ich obowiązkami służbowymi w godzinach pracy – wynika z badania przygotowanego przez TNS Polska na zlecenie marki Tiger.

Na problemy z koncentracją w pracy skarży się niemal co drugi ankietowany. 66 proc. respondentów przyznaje, że w czasie pracy dochodzi u nich do spadku formy intelektualnej.

Z badania wynika też, że stres odczuwany w związku z wykonywaniem pracy skutkuje podenerwowaniem pracowników (60 proc. odpowiedzi), ospałością (50 proc.), nieuwagą (40 proc.), szybkim męczeniem się (39 proc.), gubieniem wątków (27 proc.), zwolnieniem tempa pracy (24 proc.), dużą liczbą popełnianych błędów (20 proc.) oraz pospieszną i pobieżnie wykonywaną pracą (18 proc.). Aż 82 proc. respondentów zdarzyło się przynajmniej raz pomylić dni tygodnia lub imiona współpracowników, bądź klientów. 68 proc. pracowników przynajmniej raz wysłało e-maila lub SMS-a do niewłaściwej osoby, a 54 proc. ankietowanych zdarzyło się zapomnieć o zaplanowanym spotkaniu.

Oprócz stresu młodym ludziom w pracy przeszkadza również… internet. Przeciętny pracownik dwie z ośmiu godzin pracy przeznacza na rzeczy z nią niezwiązane. Najczęściej czas pracy tracony jest właśnie przeglądanie stron internetowych i serwisów społecznościowych (przyznaje się do tego 71 proc. ankietowanych). Oprócz tego czas pracy skracają pozaregulaminowe przerwy na posiłek, kawę czy herbatę (49 proc.) oraz prywatne rozmowy telefoniczne (38 proc.) i plotki ze współpracownikami (34 proc.).

Oprac. AB na podstawie materiałów prasowych