We wrześniu stopa bezrobocia rejestrowanego była taka sama jak w sierpniu i wyniosła 13 proc. – wynika ze wstępnych danych resortu pracy.
Stabilizacja jest jednak zjawiskiem sezonowym – także w dwóch poprzednich latach w okresie sierpień – wrzesień nie zmienił się odsetek osób pozostających bez legalnego zajęcia. Bezrobocie jest więc nadal na wysokim poziomie. W końcu września zarejestrowanych było blisko 2,1 mln osób bez etatu. To wprawdzie o 900 osób mniej niż w sierpniu, ale spadek był zbyt mały, aby nawet o odrobinę zmniejszyć wskaźnik bezrobocia.
Co ważne, mimo oznak ożywienia gospodarczego, we wrześniu pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 72,9 tys. ofert zatrudnienia, czyli o 10 tys. (o 12 proc.) mniej niż przed rokiem. – To dlatego, że rynek pracy reaguje zawsze z opóźnieniem na rozwój sytuacji gospodarczej – wyjaśnia Karolina Sędzimir, ekonomista PKO BP. Jej zdaniem w październiku bezrobocie wzrośnie do 13,1 proc., a w końcu roku do 13,8 proc.
– Liczba bezrobotnych będzie więc o ponad 130 tys. większa niż obecnie. Jeszcze gorzej będzie jak co roku zimą, gdy wstrzymane zostaną prace sezonowe, m.in. w rolnictwie czy budownictwie. – Wtedy w lutym stopa bezrobocia może wynieść 14,5 proc. i będzie to jej najwyższy poziom w 2014 r. – ocenia Sędzimir.