Od 1 września br. zasadą będzie legalne zatrudnienie od 15. roku życia. Przy czym angaż dla młodszych będzie możliwy tylko w sytuacjach wskazanych przez rozporządzenie. Tyle że resort pracy nie zamierza go wydać. Nie planuje też innych zmian, choć są niezbędne, aby usunąć niespójność regulacji.
Dziewięć lat. Tak długo trwało oczekiwanie na obniżenie wieku młodocianych z 16 do 15 lat, od którego co do zasady możliwe jest ich zatrudnianie. Zmianę w kodeksie pracy wprowadzi art. 2 ustawy z 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 56, poz. 458, dalej: nowela z 2009 r.). Przepis ten, wchodzący w życie 1 września 2018 r., ustawia nowe widełki wiekowe dla podejmowania pracy przez młodocianych. W 2009 r. ustawodawca przewidywał bowiem, że właśnie z początkiem września 2018 r. na rynku pracy znajdą się pierwsi absolwenci gimnazjów, którzy rozpoczęli edukację szkolną jako sześciolatkowie. To konsekwencja wprowadzenia przez nowelę z 2009 r. obowiązku szkolnego od 6. zamiast 7. roku życia. Tyle że od tamtego czasu w systemie edukacyjnym nastąpiła rewolucja. I teraz wiele elementów do siebie nie pasuje.

Dwa scenariusze

Dziś zatrudnienie młodocianego jest dopuszczalne, gdy osoba w wieku 16 lat ukończy co najmniej ośmioletnią szkołę podstawową (poprzednio gimnazjum) i przedstawi świadectwo lekarskie stwierdzające, że praca danego rodzaju nie zagraża jej zdrowiu (art. 191 par. 1 k.p.). Wyjątki zapisane są w rozporządzeniu z 5 grudnia 2002 r. w sprawie przypadków, w których wyjątkowo jest dopuszczalne zatrudnianie młodocianych, którzy nie ukończyli gimnazjum, osób niemających 16 lat, które ukończyły gimnazjum, oraz osób niemających 16 lat, które nie ukończyły gimnazjum (Dz.U. nr 214, poz. 1808, dalej: rozporządzenie z 2002 r.).
Od 1 września br. – zgodnie z nowelą z 2009 r. – zmieni się definicja młodocianego, którym będzie osoba między 15. a 18. r.ż. (art. 190 par. 1 k.p.). Zakazane będzie też zatrudnienie osoby, która nie ukończyła 15 lat (art. 190 par. 2 k.p.). Ale ten zakaz ma względny charakter, bo wyjątki od niego może wprowadzić szef resortu pracy na mocy art. 191 par. 5 pkt 3 i 4 k.p. w nowym brzmieniu. Tyle teoria. W praktyce nowego rozporządzenia na razie nie będzie. Tak przynajmniej zapowiada Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
A co z odstępstwami? Ponieważ ministerstwo nie zakłada uchylenia rozporządzenia z 2002 r., można przyjąć, że będzie ono nadal obowiązywać mimo rozbieżności co do definicji młodocianego i zmienionej delegacji do jego wydania. To wersja optymistyczna. Pesymistyczna jest taka, że nie będzie żadnego aktu wykonawczego, w związku z czym zakaz zatrudniania młodzieży poniżej 15 lat nabierze bezwzględności. Raczej nie o to chodziło.

Zmiany wybiórcze

1 września 2016 r. zamiast sześciolatków do szkół obowiązkowo poszli znowu siedmiolatkowie. Z kolei 1 września 2017 r. rozpoczął się proces likwidacji gimnazjów, które mają zupełnie zniknąć do 1 września 2019 r. Ma to ścisły związek z nową strukturą szkolnictwa, która przewiduje ośmioletnie szkoły podstawowe (poprzednio 6-letnie) oraz inny podział szkół ponadpodstawowych. Jak to się ma do młodocianych?

W aktualnej wersji art. 191 k.p. mówi, że wolno zatrudniać osoby między 16. a 18. r.ż., o ile ukończyły szkołę podstawową (przed 1 września 2017 r. – gimnazjum). Zmiana wynika z art. 3 pkt 1 ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo oświatowe (Dz.U. z 2017 r. poz. 60). Nie poszła jednak za tym taka sama modyfikacja w rozporządzeniu z 2002 r. I tu niespodzianka! Ono nigdy nie było nowelizowane. Co więcej, resort pracy wcale nie ma planów, by to robić w związku z obniżeniem wieku młodocianych. A – zdaniem ekspertów – powinien. ©℗

Utrzymany rozdźwięk

To nie koniec problemów. Według art. 3045 par. 1 k.p. wykonywanie pracy lub innych zajęć zarobkowych przez dziecko do ukończenia przez nie 16. roku życia jest dozwolone wyłącznie na rzecz podmiotu prowadzącego działalność kulturalną, artystyczną, sportową lub reklamową i wymaga uprzedniej zgody przedstawiciela ustawowego lub opiekuna, a także zezwolenia właściwego inspektora pracy. Ta regulacja na razie pozostaje bez zmian po 1 września br., przy czym ministerstwo analizuje potrzebę jej nowelizacji. Taką samą deklarację składa odnośnie do art. 25b ustawy z 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 594). Z kolei ten przepis odsyła do k.p. w zakresie zatrudniania młodocianych w innym celu niż przygotowanie zawodowe w razie skierowania uczniów w wieku od 16 do 18 lat do pracy tymczasowej na podstawie umowy cywilnoprawnej. Pozostawienie go w obecnej postaci po 1 września br. stawia go w sprzeczności z nową definicją młodocianego. I nie pozwoli zatrudniać piętnastolatków, mimo kodeksowej dopuszczalności.
I wreszcie wisienka na torcie. Prace wzbronione młodocianym mogą być wykonywane przez osoby od 16. do 18. r.ż. w przypadkach określonych w załączniku nr 2 do rozporządzenia z 29 sierpnia 2016 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych młodocianym i warunków ich zatrudniania przy niektórych z tych prac (Dz.U. poz. 1509; wydane na podstawie art. 204 par. 3 k.p.; dalej: rozporządzenie o pracach wzbronionych). To nic, że wiek ten zostanie obniżony od 1 września br. Resort dokona zmian, gdy zaistnieją potrzeby merytoryczne. Pytanie, czy nie odbije się to niekorzystnie przy zatrudnianiu osób między 15. a 16. r.ż. w celu przygotowania zawodowego.

Kolejna nowela

Resort w swojej odpowiedzi zwraca też uwagę na toczące się prace nad kolejnym projektem nowelizacji przepisów oświatowych, w którym proponuje się ponowną zmianę art. 190 par. 2 k.p. i art. 191 k.p. I choć zasadniczo wciąż ma być zabronione zatrudnianie osoby przed 15. rokiem życia, to jednak możliwe będzie przyjęcie jej na etat na warunkach zastrzeżonych dla młodocianych w roku kalendarzowym, w którym będzie obchodzić 15. urodziny, jeśli ma ukończoną ośmioletnią szkołę podstawową. Na takich samych zasadach będzie mógł pracować ten, kto skończy 18 lat w trakcie nauki w ośmioletniej szkole podstawowej, ale tylko w roku kalendarzowym, w którym zakończy edukację w tej szkole. Te rozwiązania miałyby obowiązywać od 1 marca 2019 r. Co z powyższego wynika? Nic dla wątpliwości, o których tu piszemy.

Stanowisko MRPiPS z 31 lipca 2018 r.

Zgodnie z przepisem art. 190 par. 1 Kodeksu pracy w brzmieniu ustalonym przez art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw – z dniem 1 września 2018 r. młodocianym w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy będzie osoba, która ukończyła 15 lat, a nie ukończyła 18. roku życia. Powołaną ustawą z dnia 19 marca 2009 r. nadano także nowe brzmienie przepisom art. 191 par. 5 pkt 3 i 4 Kodeksu pracy, które upoważniają Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w porozumieniu z Ministrem Edukacji Narodowej do określenia, w drodze rozporządzenia, przypadków, w których wyjątkowo jest dopuszczalne zatrudnianie osób niemających 15 lat, które ukończyły ośmioletnią szkołę podstawową, a także osób niemających 15 lat, które nie ukończyły ośmioletniej szkoły podstawowej. Należy podkreślić, że jest to upoważnienie fakultatywne. Obecnie nie przewiduje się wydania na jego podstawie aktu wykonawczego do kodeksu pracy.

Obecnie procedowany jest przez Ministerstwo Edukacji Narodowej projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe i ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw (numer w wykazie prac legislacyjnych: UD 398).

Aktualnie analizowana jest zasadność zmiany art. 3045 Kodeksu pracy oraz art. 25b ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych w kierunku obniżenia wieku, o którym mowa w tych przepisach – z 16 na 15 lat.

Każdorazowe wprowadzenie ewentualnych zmian w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 29 sierpnia 2016 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych młodocianym i warunków ich zatrudniania przy niektórych z tych prac (Dz. U. z 2016 r. poz. 1509) wymaga odpowiedniej merytorycznej analizy z punktu widzenia ochrony pracowników młodocianych i jest niezależne od zmian w art. 190 Kodeksu pracy wchodzących w życie w dniu 1 września br. Analiza taka dotyczyć powinna przede wszystkim szkodliwych (w tym rakotwórczych) i niebezpiecznych czynników środowiska pracy (chemicznych, fizycznych, psychofizycznych) z uwzględnieniem specyfiki organizmu pracownika młodocianego.

Opinie ekspertów

Dr Karol Kulig, właściciel Kancelarii Radcy Prawnego K. Kulig & Współpracownicy

Zmiana definicji młodocianego w k.p. generalnie nie wymaga modyfikacji rozporządzenia o pracach wzbronionych, bo ono nie operuje wiekiem takiej osoby, a tylko to mogłoby prowadzić do niespójności. Rozdźwięk powstaje jednak ze względu na zawarty w nim katalog niektórych prac wzbronionych, które mogą być wykonywane, jeśli jest to niezbędne do odbycia przygotowania zawodowego. Rodzi to pytanie, czy chronimy młodocianych ze względu na wiek czy proces przygotowania zawodowego. Skoro ustawodawca uznał, że za zmianą definicji młodocianego nie podąży zmiana delegacji ustawowej z art. 204 par. 3 k.p., to ochronie podlega zdrowie i życie młodocianego. W konsekwencji utrzymanie obecnej wersji rozporządzenia spowoduje, że osobie od 15. do 16. r.ż. w żadnym wypadku nie będzie możliwe powierzenie pracy wzbronionej.
Inaczej jest z rozporządzeniem z 2002 r. Ono powinno być znowelizowane. Nie tylko wskutek nowego brzmienia art. 191 par. 5 k.p., czyli zmiany treści delegacji ustawowej, ale i likwidacji gimnazjów. Podobnie art. 3045 k.p., który również wymaga korekty. Pozostawienie obecnej treści wywoła zakaz powierzania młodym między 15. a 16. r.ż. jakiejkolwiek pracy, jeśli pracodawcą nie będzie podmiot prowadzący działalności kulturalnej, artystycznej, sportowej lub reklamowej i to za zgodą ich przedstawiciela ustawowego lub opiekuna oraz zezwoleniem inspektora pracy. A nie taki jest sens art. 3045, który daje możliwość zatrudniania młodocianych w specyficznych branżach.
Bartosz Tomanek, adwokat w kancelarii Dentons

Wydaje się, że nie jest trafny pogląd ministerstwa o braku potrzeby nowelizacji wybranych aktów wykonawczych do kodeksu pracy mimo zmiany definicji pracownika młodocianego.
Obecnie, na etapie przejściowym (do końca roku szkolnego 2018/2019), edukacja młodzieży prowadzona jest dwutorowo – część uczniów rozpocznie ostatnią klasę gimnazjum, a część uczęszcza do ośmioletniej szkoły podstawowej. Zatem od 1 września 2018 r. osoby, które nie uczęszczały w ogóle do gimnazjów, a które chciałyby podjąć pracę, mogą napotkać faktyczne trudności z zatrudnieniem z uwagi na niedostosowanie aktów wykonawczych do ich sytuacji i systemu oświaty.
Ponadto ustawodawca nie dokonał zmian w art. 3045 k.p., który wyjątkowo dopuszcza pracę dzieci w wieku poniżej 16 lat. Skoro pracownikiem młodocianym będzie osoba, która ukończyła 15. r.ż., to powstaje pytanie o relację tych przepisów. Ich skrajna interpretacja mogłaby nawet doprowadzić do ograniczenia zatrudniania młodocianych pomiędzy 15. a 16. r.ż. wyłącznie na rzecz podmiotów prowadzących działalność kulturalną, artystyczną, sportową lub reklamową.
Aktualnie jednak zatrudnianie nastolatków na podstawie umowy o pracę stanowi rzadkość. Zdecydowana większość z tych osób nie podejmuje stałego zatrudnienia, a jeśli już zechce zarobić na swoje drobne wydatki, to w rzeczywistości zawiera umowę cywilnoprawną, od której nie są odprowadzane składki na ubezpieczenia społeczne.