Znaczny przyrost liczby sklepów i rozwój handlu w sieci, a także idąca za tym konkurencja na rynku sprawiają, że sklepom coraz trudniej nadążać pojawiającymi się zmianami prawnymi.
Ponadto sprzedawcom zdarza się kopiować regulaminy innych sklepów i umieszczać na swoich witrynach nie weryfikując uprzednio ich zgodności z obowiązującym prawem.
Tymczasem wiele stowarzyszeń i instytucji występujących w obronie interesów konsumentów zgłasza niedozwolone zapisy do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w drodze postępowania stwierdza ich zgodność lub niezgodność z obowiązującym prawem.
5 grzechów głównych
1) Klauzule, które narzucają konsumentom właściwość miejscowość sądu przedsiębiorcy. Stanowiły one prawie jedną czwartą wszystkich niedozwolonych zapisów dotyczących e-handlu. Natomiast zgodnie z prawem, w przypadku sporu konsumenta ze sprzedawcą i wkroczenia na drogę sądową, konsument ma wybór pomiędzy sądem właściwości ogólnej, a sądem mu odpowiadającym.
2) zastrzeżenie przez sklep prawa do zmiany regulaminu. Należy tu zwrócić uwagę, że sprzedawca może jak najbardziej dokonać zmian w regulaminie swojego e-sklepu. Niedozwolone jest jednak zastrzeganie, że zmiany automatycznie obowiązują wszystkich kupujących.
3) Zapisy dotyczące prawa do odstąpienia od umowy. W tym zakresie w regulaminach najczęściej występują zapisy ograniczające zwracaną konsumentowi kwotę do ceny samego towaru lub nakładające na konsumenta obowiązek zwrotu towaru w oryginalnym opakowaniu.
4) Klauzule naruszające prawa konsumenta do reklamacji. Warto zauważyć, że większość z nich stanowią zapisy wydłużające okres, jaki sklep ma na rozpatrzenie reklamacji z 14 na 30 dni.
5) Zapisy, w których przedsiębiorcy uchylają się od odpowiedzialności za opóźnienia w dostawie. Należy w tym miejscu podkreślić, że sklep, który ma podpisaną umowę z dostawcą jest jedynym podmiotem, który może dochodzić swoich praw w związku z niedopełnieniem przez dostawcę postanowień zawartych w umowie.
Jak zabezpieczyć firmę przed niedozwolonymi klauzulami?
W 2013 roku możemy się spodziewać jeszcze większej liczby klauzul, które znajdą się w rejestrze UOKiK.
Aby uchronić się przed kosztami i karami wynikającymi ze stosowania niedozwolonych zapisów, sprzedawcy internetowi powinni dokładnie opracować regulamin e-sklepu.
Następnie na bieżąco należy monitorować pojawiające się zmiany w prawie i dostosowywać regulamin sklepu do aktualnych regulacji prawnych.