Zapisanie w porozumieniu z pracodawcą wzrostu podwyżek płac dla załogi nie zawsze gwarantuje ich wypłatę. Tak orzekł Sąd Najwyższy.
Pielęgniarka była zatrudniona w zespole opieki zdrowotnej na czas nieokreślony w pełnym wymiarze. W czerwca 2007 r. związek zawodowcy pielęgniarek wszczął spór zbiorowy z pracodawcą. Domagali się od nowego roku podwyżki pensji zasadniczej do 3 tys. zł. Żądania nie zostały spełnione. W czerwcu 2008 r. doszło do strajku i w efekcie pracodawca podpisał protokół uzgodnień ze związkami zawodowymi. W dokumencie ustalono, że pielęgniarki otrzymają 100 zł podwyżki. Pracodawca przyjął też docelowe oczekiwania protestujących co do podwyżek płac w przyszłości. I tak w 2009 r. wynagrodzenie miało wynosić 2,5 tys. zł, a w 2010 r. – 3 tys. zł. Poza podwyżką o 100 zł pensji szpital nie dotrzymał jednak zobowiązań.
Jedna z pielęgniarek odwołała się do sądu I instancji, który stwierdził, że zgodnie z treścią porozumienia wynagrodzenie zasadnicze w okresie od stycznia 2010 r. i w kolejnych latach powinno wynosić 3 tys. zł. W konsekwencji sąd na podstawie art. 9 par. 1 k.p. w związku z art. 59 ust. 2 konstytucji zasądził na rzecz pracownicy różnicę między wynagrodzeniem należnym na podstawie porozumienia a faktycznie wypłaconym.
Szpital odwołał się do sądu II instancji, który podzielił stanowisko zaskarżonego wyroku w kwestii porozumienia. Podkreślił, że pracodawca przez zawarcie ze stroną związkową porozumienia płacowego przyjął ważne i skuteczne zobowiązanie wobec załogi.
Sąd II instancji oddalił apelację. Pełnomocnik placówki wniósł skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Ten orzekł, że pracodawca w porozumieniu nie zobowiązał się do wypłaty żadnych podwyżek wynagrodzenia, poza kwotą 100 zł. Zdaniem sądu pozostałe uzgodnienia można odczytać jako przyjęcie przez pracodawcę oczekiwań załogi. SN podkreślił, że przemawia za tym końcowa część analizowanego zdania – a całe zdanie wskazuje na możliwość wypłaty podwyżek wynagrodzeń po przeprowadzeniu każdorazowych kwartalnych negocjacji. SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 12 sierpnia 2014 r. sygn. akt I PK 14/14.
