ORZECZNICTWO: Przepisy polskiego prawa nie stwarzają możliwości przeniesienia siedziby spółki handlowej do innego państwa członkowskiego UE z zachowaniem jej struktury organizacyjnej i majątkowej. Tymczasem rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE stwierdził w opinii wydanej w ramach toczącego się postępowania prejudycjalnego, że uzależnianie przez polskie ustawodawstwo rozwiązania spółki i wykreślenia jej z rejestru od wcześniejszego przeprowadzenia jej likwidacji stanowi ograniczenie wspólnotowej swobody przedsiębiorczości.
Powróciły formułowane wcześniej w doktrynie wątpliwości co do zgodności polskich uregulowań z ustanowioną w Traktacie o funkcjonowaniu UE (dalej: TfUE) swobodą przedsiębiorczości (freedom of establishment). Na mocy art. 49 i art. 54 TfUE spółki handlowe utworzone zgodnie z prawem jednego z państw członkowskich UE korzystają ze swobody przedsiębiorczości w takim zakresie, jak osoby fizyczne. Swoboda ta wyraża się w możliwości podejmowania działalności gospodarczej w innym państwie członkowskim na takich samych zasadach, jak obywatele tego państwa. Przepisy TfUE zakazują państwom członkowskim wprowadzania ograniczeń utrudniających korzystanie z tego uprawnienia, z wyjątkiem przypadków, gdy są one uzasadnione ochroną istotnego interesu publicznego oraz adekwatne, proporcjonalne i konieczne do osiągnięcia tego celu.
Zgodność przepisów
Ponieważ spółki są wytworami krajowych porządków prawnych, tj. umownymi strukturami stworzonymi na podstawie obowiązujących w danym państwie norm prawnych, swoboda przedsiębiorczości wyrażająca się w możliwości emigracji do innego państwa ma wobec nich odmienny charakter niż w przypadku osób fizycznych. Emigracja taka polega na zmianie statutu personalnego spółki, tj. przekształceniu w osobę prawną innego państwa członkowskiego, przy jednoczesnym zachowaniu ciągłości jej struktury organizacyjnej i mienia zgromadzonego w ramach jednego porządku prawnego. Zapewnienie efektywności tej procedury wymaga ustanowienia w systemie prawnym państw członkowskich UE odpowiednich ram prawnych do podejmowania takich działań. Jeżeli więc przepisy danego państwa nie przewidują możliwości emigracji spółki do innego państwa członkowskiego lub osiedlenia się w nim spółki z innej jurysdykcji, mogą zostać uznane za niezgodne z art. 49 i art. 54 TfUE.
W najbliższym czasie TSUE w ramach procedury prejudycjalnej zainicjonowanej w wyniku pytań prawnych sformułowanych przez polski Sąd Najwyższy dokona analizy przepisów prawa polskiego pod kątem ich zgodności ze wskazaną powyżej zasadą wewnątrzunijnej mobilności spółek. Pytania zostały zadane w związku z rozpatrywaną przez SN skargą kasacyjną polskiej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, która zamierzała skorzystać z prawa do transgranicznego przekształcenia.
SN w toku postępowania zauważył konflikt pomiędzy przepisami ustawy z 4 lutego 2011 r. – Prawo prywatne międzynarodowe (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1792; dalej: p.p.m.) i ustawy z 15 września 2000 r. - Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1577; dalej: k.s.h.) oraz powziął wątpliwości co do zgodności tych ostatnich z przepisami TfUE, w konsekwencji czego przedstawił TSUE do rozstrzygnięcia następujące zagadnienia:
1
Czy art. 49 i art. 54 TfUE stoi na przeszkodzie stosowaniu przez państwo członkowskie, w którym utworzona została spółka handlowa (sp. z o.o.), przepisów prawa krajowego uzależniających wykreślenie z rejestru od rozwiązania spółki po przeprowadzeniu likwidacji, jeżeli spółka reinkorporowała się w innym państwie członkowskim na podstawie uchwały wspólników o kontynuowaniu osobowości prawnej nabytej w państwie utworzenia?
2
Czy art. 49 i art. 54 TfUE można wykładać w ten sposób, że wynikający z przepisów prawa krajowego obowiązek przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego spółki – obejmującego m.in. zakończenie interesów bieżących, ściągnięcie wierzytelności, wypełnienie zobowiązań i upłynnienie majątku spółki – stanowi środek adekwatny, konieczny i proporcjonalny do ochrony interesu publicznego (wierzycieli, wspólników mniejszościowych, pracowników spółki)?
3
Czy art. 49 i art. 54 TfUE należy wykładać w ten sposób, że ograniczenia swobody przedsiębiorczości obejmują sytuację, w której spółka w celu przekształcenia w spółkę innego państwa członkowskiego przenosi do niego siedzibę statutową, nie zmieniając siedziby głównego przedsiębiorstwa, które pozostaje w państwie utworzenia?
Opinia pod rozwagę
Choć TSUE nie rozstrzygnął jeszcze zagadnień prawnych przedstawionych przez SN, to 4 maja 2017 r. przedłożono opinię rzecznika generalnego (sprawa sygn. C-106/16). Odniósł się on w pierwszej kolejności do trzeciego z pytań. Odwołując się do orzecznictwa TSUE, stwierdził, że korzystanie ze swobody przedsiębiorczości jest uwarunkowane faktycznym prowadzeniem działalności gospodarczej w innym państwie członkowskim, przy czym wystarczające jest już istnienie pewnej infrastruktury umożliwiającej jej prowadzenie, a nawet, zgodnie z orzeczeniem w sprawie Vale (sygn. C-378/10) – sam zamiar założenia i prowadzenia przedsiębiorstwa. Wobec tego spółka zamierzająca dokonać transgranicznego przekształcenia powinna wykazać się przynajmniej intencją przeniesienia siedziby i wykonywania działalności gospodarczej w państwie przyjmującym. Odnośnie do pierwszego pytania rzecznik generalny jasno stwierdził, że uzależnianie przez polski sąd rejestrowy wykreślenia spółki od wcześniejszego przeprowadzenia procedury obejmującej faktyczną likwidację działalności gospodarczej stanowi ograniczenie wspólnotowej swobody przedsiębiorczości. Jednocześnie, w jego opinii, obowiązek przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego w kształcie przyjętym przez przepisy k.s.h. nie stanowi środka proporcjonalnego do ochrony interesów nadrzędnych. Nie jest zwłaszcza właściwym instrumentem służącym do ochrony przed nadużyciami procedury transgranicznego przekształcenia, ponieważ uniemożliwia ją również w stosunku do spółek, które zamierzają faktycznie przenieść siedzibę do innego państwa i wykonywać tam działalność gospodarczą. Nie jest też proporcjonalnym środkiem ochrony interesów wierzycieli, wspólników mniejszościowych i pracowników przekształcanej spółki, ponieważ pozycja tych grup może być chroniona w inny, mniej radykalny sposób, np. poprzez wprowadzenie obowiązku zabezpieczenia wierzycieli lub umożliwienie wspólnikom mniejszościowym ustąpienie ze spółki w ramach procedury przekształcenia.
Wyrok do przewidzenia
Należy zgodzić się z wnioskami opinii rzecznika generalnego. Wskazane przepisy k.s.h., tj. art. 272 i 288 odnoszące się do spółki z o.o. (jak również odpowiadające im przepisy k.s.h. dotyczące spółki akcyjnej), niewątpliwie uniemożliwiają przeniesienie jej siedziby do innego państwa, a więc realizację swobody przedsiębiorczości w ramach UE. Stwarzają również stan wewnętrznej sprzeczności w ramach krajowego systemu prawnego, dopuszczając koncepcję przeniesienia siedziby spółki za granicę (art. 270 pkt 2 k.s.h., art. 19 p.p.m.), jednak bezpośrednio łącząc ją z obowiązkiem likwidacji działalności gospodarczej spółki, która czyni takie przeniesienie siedziby bezprzedmiotowym. Biorąc pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo TSUE w zakresie zastosowania swobody przedsiębiorczości w odniesieniu do spółek, zwłaszcza wnioski zawarte w uzasadnieniach do wyroków w sprawach Cartesio (sygn. C-210/06) oraz Vale (sygn. C-378/10), można przypuszczać, że w tej sprawie wyda on wyrok zbieżny z rekomendacjami rzecznika generalnego. Jakie więc skutki dla praktyki może mieć wydanie orzeczenia stwierdzającego niezgodność przepisów k.s.h. z unijnym porządkiem prawnym. Samo bowiem usunięcie norm ograniczających możliwość transgranicznego przeniesienia siedziby spółki nie jest wystarczające. Konieczne jest jeszcze zapewnienie odpowiednich procedur do skutecznego przeprowadzenia tego typu operacji. To zaś leży w gestii ustawodawcy unijnego lub krajowego, a nie organów władzy sądowniczej.
Jakie rozwiązanie
Optymalnym rozwiązaniem byłaby harmonizacja przepisów na poziomie unijnym poprzez wydanie odpowiedniej dyrektywy. Jest to jednak proces długotrwały, który wymaga wyważenia interesów państw członkowskich o często różnych tradycjach prawnych w zakresie prawa spółek handlowych. Warto zauważyć, że pierwszy projekt dyrektywy dotyczącej transgranicznego przeniesienia siedziby spółki powstał już w 1997 r. Od tego czasu prace nad nią zawieszano i podejmowano na nowo. W 2012 r. Parlament Europejski wydał rezolucję zawierającą rekomendacje dla Komisji Europejskiej w tym zakresie, w której wskazano m.in., że transgraniczne przeniesienie siedziby spółki powinno odbywać się w sposób neutralny pod względem podatkowym i nie powinno mieć wpływu na prawa zainteresowanych stron (udziałowców mniejszościowych, pracowników i wierzycieli) powstałe przed przeniesieniem. Wydaje się jednak, że obecnie KE nie traktuje tego zagadnienia w sposób priorytetowy i na uchwalenie dyrektywy trzeba będzie jeszcze poczekać. Podobnie sytuacja wygląda na gruncie krajowego porządku prawnego. Brak jest obecnie projektu nowelizacji k.s.h., która wprowadzałaby przepisy w zakresie emigracji i imigracji spółek prawa handlowego.
Możliwości na teraz
Wobec braku odpowiednich norm ustawowych, kierując się rekomendacjami TSUE zawartymi w wyroku w sprawie Vale (sygn. C-378/10), w przypadku planowanego przez polską spółkę przeniesienia siedziby do innego państwa członkowskiego UE należałoby zatem stosować odpowiednio przepisy k.s.h. dotyczące krajowych przekształceń spółek (tę możliwość wskazał również SN w uzasadnieniu do pytań prejudycjalnych). Takie rozwiązanie ma też umocowanie w art. 17 ust. 3 pkt 1 p.p.m., zgodnie z którym prawu siedziby osoby prawnej (spółki) podlegają zwłaszcza jej powstanie, łączenie, podział, przekształcenie lub ustanie. W konsekwencji spółka planująca przeprowadzenie transgranicznego przekształcenia powinna zostać zobowiązana do przygotowania planu przekształcenia wraz z opinią biegłego rewidenta oraz spełnienia innych wymogów określonych między innymi w art. 557-563 k.s.h. W doktrynie wskazuje się również, że do tej procedury powinny znaleźć dodatkowo zastosowanie per analogiam wybrane przepisy k.s.h. o transgranicznym łączeniu spółek dotyczące ochrony wierzycieli i wspólników mniejszościowych (art. 5161° i 51611), a także o wydawaniu przez polskie sądy rejestrowe zaświadczeń o zgodności krajowego etapu procedury przekształcenia z prawem polskim na potrzeby przedstawienia go w kraju przyjmującym migrującą spółkę (art. 51612 k.s.h.). Powyższe rozwiązanie powinno tymczasowo zapewnić możliwość korzystania przez polskie spółki ze swobody przedsiębiorczości przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniego poziomu ochrony zainteresowanym podmiotom trzecim.
Znad Wisły do Wielkiego Księstwa Luksemburga
Wspólnicy spółki podjęli uchwałę w przedmiocie przeniesienia jej siedziby do Wielkiego Księstwa Luksemburga, działając na podstawie art. 19 ust. 1 prawa prywatnego międzynarodowego - zgodnie z którym z chwilą przeniesienia siedziby do innego państwa osoba prawna podlega prawu tego państwa, a przeniesienie siedziby w obrębie Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie prowadzi do utraty osobowości prawnej. Ponieważ zgodnie z art. 270 pkt 2 kodeksu spółek handlowych podjęcie uchwały o przeniesieniu siedziby spółki za granicę stanowi podstawę do jej rozwiązania, spółka złożyła we właściwym sądzie rejestrowym wniosek o wpis otwarcia likwidacji. Następnie wspólnicy zebrali się w Luksemburgu przed tamtejszym notariuszem i podjęli uchwałę dotyczącą reinkorporacji spółki w tym państwie, przyjęcia formy luksemburskiej spółki z o.o., nowej firmy oraz nowego tekstu umowy spółki na mocy prawa luksemburskiego. Na podstawie podjętych uchwał spółka została wpisana do lokalnego rejestru, a do polskiego KRS złożono wniosek o wykreślenie spółki z rejestru przedsiębiorców z uwagi na przeniesienie siedziby statutowej do innego państwa. Sąd rejestrowy oddalił wniosek, wskazując, że spółka nie przedstawiła dokumentów poświadczających przeprowadzenie obligatoryjnej na gruncie art. 272 k.s.h. procedury likwidacyjnej. Obejmuje ona, zgodnie z art. 282 par. 1 k.s.h., zakończenie bieżących interesów spółki, ściągnięcie wierzytelności, wypełnienie zobowiązań i upłynnienie majątku spółki, a więc w efekcie zakończenie jej bytu ekonomicznego. W wyniku nieuwzględnienia środka odwoławczego od powyższego orzeczenia spółka wniosła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.