Miejsko-Przemysłowa Oczyszczalnia Ścieków w Oświęcimiu realizuje priorytetową dla regionu inwestycję dostosowania instalacji oczyszczania ścieków do wymagań unijnej Dyrektywy Wodnej, poprzez wdrożenie innowacyjnych technologii intensyfikacji redukcji związków azotu.

Media

Rozmowa z Antonim Majcherczykiem, Prezesem Zarządu Miejsko-Przemysłowej Oczyszczalni Ścieków Sp. z o.o. w Oświęcimiu

Przystępując do Unii Europejskiej Polska zobowiązała się do dostosowania gospodarki ściekowej do wymagań dyrektyw unijnych. Jak oświęcimska oczyszczalnia poradziła sobie z tym obowiązkiem?

Już w 2014 roku stanęliśmy przed wyborem: albo nasz zakład, który ma charakter przemysłowy, zmieni status na oczyszczalnię komunalną, albo zaprzestaniemy działalności i pozbawimy Oświęcim i sąsiednie gminy możliwości oczyszczania ścieków do czasu wybudowania nowej instalacji. Wybraliśmy pierwszy wariant, mimo trudności, na jakie napotykamy. Zmiana statusu na oczyszczalnię komunalną wiąże się z koniecznością większej redukcji parametru azotu w ściekach oczyszczonych.

Co to znaczy?

Konieczność obniżenia o 25 proc. zawartości azotu z dopuszczalnego obecnie poziomu. Wymaga to przeprowadzenia modernizacji eksploatowanego systemu.

Warto podkreślić, że obecna sytuacja jest bezpośrednią konsekwencją wadliwego wdrażania unijnej dyrektywy przez Polskę. Nie zwrócono uwagi, że aglomeracje miejskie nie mogły działać w tym zakresie w oparciu o oczyszczalnie przemysłowe.

Jakie są tego konsekwencje dla Państwa?

Informacje o wdrożeniu dyrektywy przekazano nam pod koniec 2014 r. Natychmiast podjęliśmy szereg działań, mających na celu dostosowanie instalacji do wymaganej redukcji azotu ogólnego, w tym do pozyskania niezbędnych środków finansowych na realizację przedsięwzięcia. I tu napotkaliśmy na kolejną przeszkodę, bowiem beneficjentami środków unijnych w odpowiednich programach mogły być wyłącznie jednostki samorządu terytorialnego. Krótko mówiąc, zostaliśmy postawieni przed faktem natychmiastowego wymogu dostosowania instalacji oczyszczania do unijnej dyrektywy, bez możliwości pozyskania dotacji niezbędnej na realizację przedsięwzięcia.

Ponadto zmiana z urzędu posiadanego pozwolenia, skutkowała natychmiastowym rozpoczęciem naliczania kar za przekroczenie parametru azotu ogólnego. Na szczęście w momencie rozpoczęcia realizacji zadania, kary te zostały zawieszone.

Co konkretnie obejmuje inwestycja i jakie są jej koszty?

Przedsięwzięcie obejmuje prace konstrukcyjno-budowlane, zakup nowych urządzeń, instalacji i innowacyjnych technologii do redukcji związków azotu oraz szereg działań, podnoszących efektywność oczyszczania w obecnym systemie i zintegrowanie go z nową inwestycją. Prace modernizacyjne w głównym ciągu mają na celu poprawienie parametrów biologicznych. Planujemy wybudowanie instalacji zapewniającej pełne oczyszczenie z zastosowaniem innowacyjnych technologii redukcji azotu.

Szacowany koszt inwestycji to 20 mln zł. Całość sfinansujemy z własnych środków. Termin zakończenia prac planowany jest na połowę 2020 r., przy czym do końca bieżącego roku zostanie zakończony etap, dzięki któremu obniżymy zawartość azotu poniżej wymagań dyrektywy.

Nadmienię, że ta inwestycja to dla nas obecnie absolutny priorytet. Brak podjęcia działań skutkowałby wypowiedzeniem nam umowy na odbiór ścieków oraz zwrotu dotacji pozyskanych przez poszczególne gminy na rozwój sieci kanalizacyjnych.

Rozmawiała Zuzanna Pawełczyk