Państwowe Wyższe Szkoły Zawodowe obawiają się, że resort nauki dąży do tego, aby przejęły je większe ośrodki akademickie.
Takie obawy w środowisku wywołał plan przekształcenia PWSZ w Sandomierzu w wydział zamiejscowy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Do konsolidacji tych placówek ma dojść już 31 grudnia. – Pozostaje pytanie, czy takie działanie ma charakter jednostkowy, czy też jest częścią pewnego planu wobec uczelni zawodowych w Polsce – wskazuje prof. Witold Stankowski, przewodniczący Konferencji Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych w liście skierowanym do resortu nauki. Dodaje też, że KRPSZ nie brała żadnego udziału w pracach na projektem połączenia szkół. – Nie wiemy, jakie wskaźniki przesądzające o połączeniu uczelni były kluczowe. Trudno nam się ustosunkować, czy zaproponowane połączenie jest najlepszym i optymalnym rozwiązaniem dla każdej ze stron – dodaje prof. Stankowski.
Na oficjalne pytanie zadane przez DGP o to, czy planowane są kolejne konsolidacje, resort nauki odpowiedział „aktualnie nie toczą się inne (niż odnoszące się do PWSZ w Sandomierzu i UJK w Kielcach) prace dotyczące konsolidacji uczelni publicznych. W ocenie ministerstwa łączenie potencjałów uczelni jest kierunkiem pożądanym w kontekście zarówno niżu demograficznego, jak i podnoszenia jakości kształcenia czy badań naukowych, tym niemniej łączenie uczelni powinno się odbywać na zasadzie konsensu zainteresowanych stron. Ponadto trwają działania konsolidacyjne w sektorze uczelni niepublicznych”. Ale już na ostatniej konferencji prasowej w MNiSW padła inna informacja.
– Brana jest pod uwagę konsolidacja Uniwersytetu Opolskiego i Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w Opolu. Dzięki temu powstałby silny ośrodek medyczny – powiedział Jarosław Gowin, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Tę wiadomość potwierdził UO. – Na każdej z uczelni powstał zespół ds. konsolidacji. W tym tygodniu ich członkowie spotkali się, aby omówić swoje propozycje. Potrzeba połączenia uczelni wzięła się stąd, że na UO powstał wydział medyczny. Zależy nam na połączeniu potencjału naukowego szkół. Dzięki temu mogłaby powstać silna jednostka medyczna. Na razie jednak sprawa jest na początkowym etapie i żadne decyzje jeszcze nie zapadły – wyjaśnia Maciej Kochański, rzecznik UO.
Dodatkowo do łączenia uczelni może zachęcić zmiana zasad finansowania szkół wyższych. Te, które podejmą taką decyzję, już od 1 stycznia 2017 r. dostaną wyższe środki z budżetu państwa. Będą miały zapewnione 103 proc. dotacji. Do tej pory mogły liczyć na podwyższenie finansowania do 102 proc.
36 tyle jest państwowych wyższych szkół zawodowych w Polsce
97 publicznych uczelni akademickich jest w Polsce