Za fiasko projektu nikt personalnie nie odpowie. Prokuratura przed kilkoma dniami zdecydowała o umorzeniu dwóch śledztw prowadzonych w związku ze skandalami przy budowie platformy P1. Śledczy badali sprawę przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy przez pracownika Centrum Systemów Informatycznych Ochrony Zdrowia. Mimo że prac nie wykonano w całości, pracownik miał potwierdzić odbiór zamówienia. Teraz nic się nie toczy. Winnego nie wskazał też właśnie zakończony audyt resortu zdrowia. Jedynie rekomendował, aby wzmocnić zatrudnienie w CSIOZ oraz nadzór nad pracą wykonawców. Brak nadzoru miał być jedną z głównych przyczyn porażki. Ponoć do samego końca CSIOZ nie zdawał sobie sprawy, że przygotowywane produkty nie zadziałają.
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama