Pacjenci 65+ oraz rodzice dzieci, którzy chcą otrzymać przysługujące im od 1 września darmowe leki, są odsyłani z aptek z kwitkiem, jeśli mają receptę wystawioną przed wejściem w życie nowych przepisów. Ministerstwo Zdrowia na pytanie DGP odpowiada, że farmaceuci postępują słusznie.
Dzieci i osoby po ukończeniu 65. roku życia od 1 września mają możliwość uzyskania bezpłatnych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Zapewnia to ustawa z 13 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych (Dz.U. z 2023 r. poz. 1733).
Dodatkowo dokonano zmian w rozporządzeniu z 23 grudnia 2020 r. w sprawie recept (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 487 ze zm.). Wprowadzono kod „DZ”, którym mają być oznaczane uprawnienia do refundacji dla osoby poniżej 18 lat, oraz objęto już wcześniej używanym kodem „S” nową grupę seniorów. Wcześniej uprawnienie to dotyczyło tylko osób po ukończeniu 75. roku życia, obecnie przysługuje już od 65. roku życia.
Nowy wykaz leków obowiązuje od 1 września, pozostałe zmiany zostały wprowadzone od 30 sierpnia.
Prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) Bożena Janicka zaalarmowała rzecznika praw obywatelskich, że pojawiają się problemy z realizacją przez seniorów i rodziców dzieci recept, które zostały wystawione przed 30 sierpnia. Zgodnie z przepisami termin realizacji recepty w przypadku większości leków nie może przekroczyć 30 dni od daty jej wystawienia albo naniesionej na recepcie daty realizacji „od dnia”. Recepty w postaci elektronicznej można zrealizować nawet w ciągu 365 dni.
Pacjent ma zatem sporo czasu na wykupienie leków. Dlatego część osób czekała z realizacją recepty do momentu wprowadzenia bezpłatnych leków. Mogło to bowiem oznaczać duże oszczędności. Jednak na starych receptach osób, które zyskały uprawnienie do refundacji, nie ma oznaczenia „DZ” ani „S”. To pierwsze w momencie wystawienia recepty nie istniało, a drugie nie obejmowało osób po 65. roku życia, więc lekarze nie wpisywali go na receptach osób mających mniej niż 75 lat.
Z jednej strony uprawnione osoby posiadają receptę na leki obecnie bezpłatne, z drugiej zaś nie mają na recepcie kodu uprawnień szczególnych „DZ” lub „S”. Apteki odsyłają je do lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), żeby uzyskali nowe recepty, co opóźnia moment odbioru leków, ale i powoduje zbędną pracę wykonywaną przez POZ. Zrozumiałe są jednak obawy aptek, że NFZ zakwestionuje prawo do refundacji w odniesieniu do recept bez odpowiedniego kodu uprawnień dodatkowych. Brak refundacji oznacza bowiem dla apteki straty.
Ministerstwo Zdrowia na pytanie DGP odpowiada, że tylko realizacja recepty z wpisanym odpowiednim kodem umożliwia otrzymanie bezpłatnie leków wymienionych w nowych przepisach. Recepty bez kodów są realizowane na zasadach obowiązujących przed 30 sierpnia 2023 r. Jeżeli recepta z kodem była realizowana w dniach 30–31 sierpnia, obowiązywało poprzednie obwieszczenie, które nie zawierało listy leków bezpłatnych dla dzieci. Recepty nie mogły być więc zrealizowane bezpłatnie. Obwieszczenie to zawierało załącznik D, który przez te dwa dni (zgodnie z komunikatem ministra zdrowia) był listą leków przysługujących bezpłatnie osobom od 65. roku życia.
Recepta może być zrealizowana za darmo, jeśli zawiera odpowiedni kod: „S” w przypadku recept wystawianych dla seniorów i „DZ” w odniesieniu do recept wystawianych dla dzieci i młodzieży. Kod na recepcie może być wpisany jedynie przez lekarza i nie wolno go uzupełnić na etapie realizacji recepty.
Taką samą odpowiedź uzyskaliśmy z NFZ. Pacjenci, którzy nie mają odpowiednich kodów, muszą się zwrócić do lekarzy o wystawienie nowych recept.©℗