Powstanie Narodowy Frakcjonator Osocza (NFO), który będzie wytwarzał poszczególne produkty krwiopochodne, obecnie brakujące na rynku. Produkcja zacznie się za około sześć lat. Tak wynika z projektu ustawy o krwiodawstwie i krwiolecznictwie, który Ministerstwo Zdrowia właśnie skierowało do konsultacji.
Powstanie Narodowy Frakcjonator Osocza (NFO), który będzie wytwarzał poszczególne produkty krwiopochodne, obecnie brakujące na rynku. Produkcja zacznie się za około sześć lat. Tak wynika z projektu ustawy o krwiodawstwie i krwiolecznictwie, który Ministerstwo Zdrowia właśnie skierowało do konsultacji.
Resort wskazuje, że podstawowymi problemami w tej dziedzinie są m.in. brak zasad zagospodarowania osocza wykorzystywanego do produkcji krwiopochodnych produktów leczniczych oraz brak możliwości wytwarzania ich z osocza pobranego od rodzimych dawców.
– Powoduje to ograniczoną dostępność do nich przez pacjentów – uważa MZ. Ponadto, jak zaznacza resort, brakuje kompleksowego, wieloaspektowego i scentralizowanego nadzoru nad systemem publicznej służby krwi. Obecnie jest on powierzony ministrowi zdrowia oraz dwóm jednostkom, które kontrolują wyodrębnione obszary systemu: tym organizacyjnym zajmuje się Narodowe Centrum Krwi (NCK), a merytorycznym Instytut Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie. Tymczasem uregulowanie organizacji publicznej służby krwi, określenie struktury całego systemu oraz hierarchii i kompetencji poszczególnych jednostek wchodzących w jej skład, a przede wszystkim usankcjonowanie NCK jako jednostki właściwej do pełnienia roli koordynatora gospodarki osoczem, jest niezbędne do prawidłowego i bezpiecznego dla pacjenta i dawcy funkcjonowania służby krwi oraz gospodarki produktami krwiopochodnymi.
Projekt przewiduje także powołanie NFO, czyli tzw. fabryki osocza, która będzie działać jako państwowa osoba prawna. – Wynika to przede wszystkim z konieczności zapewnienia dostępności leków krwiopochodnych (szczególnie tych deficytowych –immunoglobuliny, albuminy), a ta jest zagrożona, na co wskazują obserwowane ograniczenia w wielu krajach europejskich – wyjaśnia resort.
Na etapie analiz MZ rozważało dwa modele powstania takiej instytucji. Pierwszy zakładał partnerstwo publiczno-prywatne, drugi państwową osobę prawną. Obydwa te modele z punktu widzenia przepisów UE z zakresu pomocy publicznej są dopuszczalne.
– Mając jednak na względzie zapewnienie bezpieczeństwa państwa w zakresie dostępu do produktów krwiopochodnych i frakcjonowanego osocza, uznano, że powołanie państwowej osoby prawnej jest rozwiązaniem najbardziej efektywnym, gwarantującym osiągnięcie założonych efektów – uzasadnia MZ.
Resort w projekcie reguluje też wiele innych kwestii. Zwraca np. uwagę, że istnieją trudności związane z usprawiedliwieniem nieobecności w pracy w dniu oddania krwi i jej składników przez dawców pracujących na zmiany, w szczególności nocne. Nowelizacja ma rozwiązać ten problem tak, aby przysługiwały dwa dni wolnego od wykonywania obowiązków służbowych. ©℗
Etap legislacyjny
Projekt w trakcie konsultacji
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama