Problemy trzeba rozwiązywać w dyskusji i rozmowie, a nie na proteście. Cieszę się, że dialog trwa. Nie spodziewam się, żeby w czwartek był finalny akt tych rozmów – powiedział w środę szef MZ Adam Niedzielski.
Niedzielski był pytany w Radiu Plus, czy czwartkowe spotkanie może być ostatnim etapem negocjacji resortu i Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia.
"Rozmowy z protestującymi, z medykami, mają bardzo z wiele wymiarów i odnóg, jeśli można tak powiedzieć. Jedną z tych odnóg są dyskusje z ratownikami medycznymi, które zakończyły się sukcesem. Wczoraj na Radzie Ministrów podjęliśmy konkretną decyzję o zapewnieniu środków na wypłatę dodatków wyjazdowych dla ratowników medycznych, to dodatek, który ma stanowić 30 proc. ich wynagrodzenia" – powiedział szef MZ.
"Wiarygodność naszych działań, chociażby widoczna w projekcie zmiany ustawy budżetowej, przekonuje, bo widzę, że poszczególne stacje zaczynają się dogadywać i problem braku obsady karetek zanika" – dodał.
Minister akcentował, że jest to bardzo dobry przykład, że "problemy trzeba rozwiązywać w dyskusji, rozmowie, a nie na proteście, bo to tylko tworzy generuje emocje społeczne, które doprowadziły do nieszczęścia".
"Cieszę się, że również część protestujących, która jest w białym miasteczku przeszła do rozmów, prowadzi z nami rozmowy, ale jutro nie spodziewam się, żeby był to finalny akt tych rozmów" – stwierdził.
Pytany o osobiste zaangażowanie, Niedzielski przypomniał, że wiceminister Piotr Bromber został powołany do prowadzenia dialogu społecznego, by odpowiedzieć na potrzebę ciągłej dyskusji.
"W tej chwili moim głównym priorytetem staje się walka z pandemią i odbudowa zdrowia publicznego. Zadań jest tak dużo, że każdy z kierownictwa ministerstwa musi się specjalizować w swoim obszarze" – powiedział.
Zapewnił, że cały czas jest w kontakcie z wiceministrem Bromberem i ustala zakres dyskusji, uzgodnień. "Pan minister ma plenipotencje zarówno moje, jak i pana premiera. Cieszę się, że dialog trwa" – powiedział szef MZ.
Kolejne rozmowy przedstawicieli resortu zdrowia i protestujących medyków planowane są na czwartek 30 września.
Po wtorkowym spotkaniu wiceminister Bromber mówił, że strony szukają kompromisu. Zbliżyliśmy się w punktach bezkosztowych dla ministerstwa – ocenili protestujący. Jesteśmy otwarci na negocjacje, kluczowe dla ich powodzenia jest przedstawienie przez ministra zdrowia konkretnych propozycji dotyczących kwestii finansowych – akcentowali.
Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia ma osiem postulatów. Obejmują one m.in. podwyżki i realny wzrost wyceny świadczeń, wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej i zawodzie ratownika medycznego.