Treść udzielonego wywiadu co do zasady naruszała zakaz reklamy aptek, ale organy inspekcji farmaceutycznej nie wyjaśniły dostatecznie wszystkich okoliczności – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w sprawie ukarania sieci Ziko. W wyniku postępowania uchylono decyzję głównego inspektora farmaceutycznego. Uzasadnienie wyroku zostało niedawno opublikowane, a sprawę jako pierwszy opisał branżowy portal Mgr.farm.
O zbadanie zgodności udzielonego w kwietniu 2018 r. przez założyciela sieci wywiadu z obowiązującym zakazem reklamy aptek wniosła Naczelna Izba Aptekarska. Wojewódzki inspektor farmaceutyczny po przeanalizowaniu materiału stwierdził naruszenie zakazu i nałożył na sieć karę administracyjną w wysokości 37 tys. zł. Decyzję podtrzymał następnie GIF.
Inspekcji farmaceutycznej nie przekonały argumenty strony, która wskazywała, że rozmowa była skierowana przede wszystkim do czytelników prowadzących własny biznes, nie do pacjentów i klientów aptek. Wynikało to z profilu czasopisma. GIF podkreślił jednak, że w wywiadzie akcentowano konkurencyjność aptecznej sieci, co wyraźnie miało charakter promocyjny i zachęcający do korzystania z jej usług.
Pozostało
81%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama