Absolwent odda pieniądze za leczenie, jeśli skorzysta ze świadczeń medycznych, gdy wygaśnie mu prawo do bezpłatnej opieki.
Niektórzy studenci mają wątpliwości, jak długo mogą korzystać z bezpłatnych usług opieki zdrowotnej po ukończeniu studiów. Znana jest ogólna zasada, którą wyznacza art. 67 ust. 5 pkt 2 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 164, poz. 1027 z późn. zm.). Zgodnie z nią osoba ma prawo do leczenia finansowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) jeszcze przez cztery miesiące od ukończenia studiów.
– O tym, kiedy ktoś formalnie zakończył naukę, decydują uczelnie poprzez zapisy w swoich statutach czy regulaminach – wyjaśnia Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik prasowy Lubuskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
Szkoły wyższe różnie definiują moment skończenia kształcenia. Nie ma wątpliwości, jeśli student ukończy studia i się obroni. Wtedy cztery miesiące okresu wolnego od opłat za usługi medyczne liczone są właśnie od tego dnia. Sprawa wygląda inaczej w przypadku osób, które studia przerwały i nie złożyły rezygnacji albo je ukończyły, ale nie podeszły do egzaminu dyplomowego.
– Student, który rezygnuje z kształcenia, powinien złożyć na swoim wydziale oświadczenie informujące o tym – tłumaczy Beata Bujak-Skowrońska, kierownik działu spraw studenckich Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie.
Jeżeli tego nie zrobi, szkoła wyższa sama skreśla studenta z listy.
– Następuje to na przykład we wrześniu. Wówczas, jeśli się nie zgłosi w celu przedłużenia nauki, jest wykreślany z rejestru studentów– mówi Paweł Nurkiewicz z sekcji socjalnej biura spraw studenckich Uniwersytetu Warszawskiego.
Uczelnie uzależniają ten termin często m.in. od końca sesji poprawkowej albo roku akademickiego.
Inna zasada obowiązuje np. w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu (PWSZ). Tutaj osoby, które skończą studia, a nie obronią się, są pozbawiane statusu studenta nawet już w czerwcu.
– Obowiązek składania egzaminów dyplomowych w tym miesiącu wynika z naszego regulaminu studiów. Studenci, którzy go nie dopełnią, zostaną skreśleni – potwierdza Katarzyna Batko z działu nauczania i spraw studenckich PWSZ.
I od tego momentu liczą im się cztery miesiące, w ciągu których można się bezpłatnie leczyć.
– Jednak nie zawsze studenci są automatycznie wyrejestrowywani przez uczelnię – informuje Paweł Nurkiewicz.
Przez to mogą dłużej widnieć w rejestrach jako osoby uprawnione do bezpłatnego leczenia, mimo że nie mają już do niego prawa. Konsekwencje mogą być dla absolwentów dotkliwe. Ci, którzy nie mają innego tytułu do ubezpieczenia zdrowotnego, a skorzystają z usług medycznych finansowanych przez NFZ po utracie statusu studenta, będą musieli zwracać pieniądze za leczenie.
To reguluje art. 50 ust. 16 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej.
– Osoba, która skorzystała z usług medycznych, a nie miała do nich prawa jest obowiązana do pokrycia kosztów – zaznacza Sylwia Malcher-Nowak.